• Newsy
    • Wideo
  • Testy samochodów
    • Nowe samochody
    • Elektryczne samochody
    • Używane samochody
    • Użytkowe samochody
    • Dwa koła
  • Historie
    • Fascynacje
    • Znalezione
    • Wypad
  • Tech
  • Porady
  • Współpraca
MotoPodPrad.pl
No Result
View All Result
  • Newsy
    • Wideo
  • Testy samochodów
    • Nowe samochody
    • Elektryczne samochody
    • Używane samochody
    • Użytkowe samochody
    • Dwa koła
  • Historie
    • Fascynacje
    • Znalezione
    • Wypad
  • Tech
  • Porady
  • Współpraca
MotoPodPrad.pl
No Result
View All Result
MotoPodPrad.pl
No Result
View All Result

Test: Fiat 500L Trekking 1.6 MultiJet 120 KM – dobry kompan, choć mało w nim emocji

Adam Gieras Autor Adam Gieras
19/02/2018
w Nowe samochody
0
500L TR 14

500L TR 14

163
SHARES
1.5k
VIEWS
Share on FacebookShare on Twitter

Włoska motoryzacja magnetyzuje – umówmy się, że tak jest i już. Fiat 500L Trekking, przynajmniej z wyglądu, jest typowym Włochem – niezbyt przystojnym, ale coś w sobie ma. Czy pokrewieństwo z wielkim motoryzacyjnym przebojem wyszło mu na dobre?  

Warto przeczytać

Test: Volkswagen Tiguan 265 KM – szybki czterobut

Test: Skoda Superb phev – doścignąć poprzedniczkę

Test: Volkswagen Golf R Variant – tatusiowóz idealny?

Fiat 500, szczególnie w wersji z otwieranym, materiałowym dachem to auto tak niemęskie i przesłodzone, że w zasadzie powinien być ustawowy zakaz prowadzenia go przez osoby z włosami na nogach. Tyle że mało mnie to obchodzi. Uwielbiam i chciałbym go mieć! Mógłbym nim jeździć na co dzień nawet, gdyby był różowy. No dobra, może są jakieś granice, ale chyba zgodzicie się ze mną, że pięćsetka jest i będzie designerskim cacuszkiem!

Włosi poszli jednak krok dalej i wymyślili, że skoro 500 jest tak udanym projektem, w dodatku w spektakularny sposób nawiązuje do pięknego przodka, to można na nim zarobić więcej tworząc wersje L i X dla rodzin. Szczerze mówiąc, mam o to trochę do makaroniarzy żal…

Jeszcze X, będący crossoverem, wygląda dość spójnie. Natomiast L cierpi na syndrom krzywo napompowanego balonika. Z zewnątrz, moim skromnym zdaniem, tylko kolor i pakiet Trekking z 17-calowymi felgami ratują to auto przed łatką nowszego krewnego Multipli. Przyglądając się jednak bliżej, szczególne gdy mamy już za sobą otwarcie drzwi, 500L zaczyna rosnąć – nie tylko dosłownie – w oczach.

Niech jednak plusy nie przesłonią minusów. Wnętrze testowanej wersji było grobowo czarne, co w tego typu aucie kompletnie nie przystoi. Powinno być wesoło, przyjaźnie, a nie rodem z domu Adamsów. Wygląd deski rozdzielczej nawiązuje do Tipo, ale i Jeepa Renegade, co jest moim zdaniem kolejną wadą. O wiele chętniej widziałbym tu cukierkowatą deskę z metalowymi elementami z 500C.

Na tym jednak skończę narzekanie. Po pierwsze, deska rozdzielcza jest dość czytelna, a więc łatwa w obsłudze. Do tego do jej wykończenia użyto naprawdę niezłych plastików. O wiele lepszych od tych, które spotkacie w Citroenie C3 AirCross testowanym przeze mnie niedawno. Wszystko jest miłe pod dotykiem i nic nie skrzypi na nierównościach.

Kolejna sprawa to łatwość obsługi, czyli dziedzina, w której wiele współczesnych samochodów… ssie, że powiem tak niedelikatnie. Ale nie 500L. Tu wszystko jest czytelne i na miejscu. Obsługa klimatyzacji jest prosta dzięki osobnemu panelowi, a dotykowy ekran infomediów systemu U-connect nie nastręcza swoją obsługą żadnych trudności. Jego interfejs wygląda fajnie, kolorowo i działa szybko. Jedyny minus to problemy z połączeniem telefonu (iphone) z systemem. Nie udało mi się tego w ogóle zrobić. W testowanej niedawno Giulii dopiero za którymś razem Bluetooth telefonu znalazł Bluetooth systemu. Nad tym wypadałoby jeszcze popracować.

To, co szczególnie przekonuje w 500L to ilość miejsca. Niesamowite, jak projektanci wykorzystali każdy centymetr tej napęczniałej karoserii. Po zamknięciu drzwi ma się wręcz wrażenie, że wszystko jest od siebie oddalone jak w długiej, amerykańskiej limuzynie. Cztery osoby pojadą tym autem w pełnym komforcie – pod względem ilości miejsca na nogi, tułów czy nad głową nikt nie będzie narzekał. A i piąta osoba na pokładzie nie będzie jakoś mocno poszkodowana.

W testowanym egzemplarzu fotele pokrywała czarna skóra (lepsza byłaby czerwona lub brak skóry moim zdaniem). Dość śliska dodam. Piszę o tym, bo fotele nie tylko wyglądają na płaskie, z lekko zarysowanymi podparciami bocznymi, a mimo to siedzisko nie wypadało mi spod tyłka na zakrętach. Pochwalę też ich wygodę – są dość twarde, ale sprężyste. Dobre dla kogoś, kto dba o kręgosłup.

Osobna sprawa to świetna widoczność w 500L. Cierpi na tym być może trochę pozycja za kierownicą – w aucie siedzi się jak na stołu – ale w każdą stronę wszystko widać, jakby w ogóle nie było elementów metalowych na linii wzroku. Kapitalna sprawa.

Przejdźmy jeszcze do pozycji kierowcy. Po liftingu więźba kierownicy została pogrubiona, co wpływa na jej dobre czucie w rękach. Szkoda tylko, że jej średnica musi być aż tak duża. Na szczęście da się do tej wielkości przyzwyczaić, a dzięki dobrze leżącej w prawej ręce dźwigni lewarka łatwo poczuć się jak w minivanie.

Wielbicieli przewożenia pierdółek ucieszą pomysłowe przegródki i schowki. A gdy przyjdzie do załadowania bagażu większego kalibru, 455 litrów powiększane do 1480 litrów – po rozłożeniu siedzeń – powinno wystarczyć. Nie powiem, że każdemu, ale kombi klasy średniej oferują przeciętnie raptem 60 litrów więcej. Tyle że w 500L trzeba pamiętać o bagażniku wysokim i płytkim. Wada? Raczej ten typ tak ma.

No to jazda. Pod maską egzemplarza testowego znalazł się diesel o pojemności 1.6-litra i mocy 120 KM. Ten sam silnik testowałem w Tipo Station Wagon i podobnie jak w tamtym przypadku podpowiem, że chyba nie warto się na niego decydować. Po pierwsze motor Fiata jest dość głośny. Na każdym kroku przypomina więc o swoim pochodzeniu. Po drugie, jakoś dziwnie współpracuje z manualną skrzynią biegów. Jazda jest, że się tak wyrażę, szarpana. Dziwne, bo w Tipo miałem automat i w ogóle tego nie zauważyłem.

500L z silnikiem wysokoprężnym jest za to bardzo elastyczny – przyjmuje praktycznie każdy bieg za dobrą kartę – a przy tym dość oszczędny. Co prawda łatwo dobić w mieście do 7,5 litra ON w korkach, ale częściej będzie widoczne nieco ponad 6.5 litra na wyświetlaczu (moje średnie spalanie w Warszawie). Niby nieźle, ale producent obiecuje w mieście poniżej 5 litrów. Z doświadczenia wiem, że 120-konna benzyna z turbo 1.4 jest naprawdę nieznacznie bardziej paliwożerna i mam wrażenie – lepiej pasuje do tego auta. Taki też silnik polecam.

11,5 sekundy do setki to osiągi, które może nie zwalają z nóg, ale to dobrze. Fiat 500L nie lubi ostrej jazdy. To spokojnie ułożony Włoch, dość odporny na dziury i miejską nawierzchnię. Jeździ się nim przyjemnie i komfortowo. I w zasadzie to tyle. Mało tu emocji.

O te miał zadbać podwyższony prześwit i system sterowania czułością ESP. Ale niech nikt nie da się zwieść prawom fizyki. Niestety system nie daje nic. To tylko taki bajer, więc przestawianie go w którekolwiek z trzech położeń nie ma żadnego sensu. A przez sam fakt podniesionej karoserii nie możemy mówić o choćby uterenowionym samochodzie.

Jest więc Trekking, ale tylko w nazwie.

Podsumowując: 500L nie zachwyciło mnie prostotą jak zwykła 500-tka, a do jazdy na co dzień z rodziną wybrałbym Tipo kombi… Gdyby jednak uprzeć się na pięćsetkę dla rodziny to z mniejszym wypasem i benzyną pod maską. Choćby najsłabszą.

Adam Gieras

fot. Adam Gieras Fotomotografia

Wygląd: [usr 5]
Wnętrze: [usr 7]
Silnik: [usr 6]
Skrzynia: [usr 6]
Przyspieszenie: [usr 6]
Jazda: [usr 7]
Zawieszenie: [usr 7]
Komfort: [usr 7]
Wyposażenie: [usr 8]
Cena/jakość: [usr 7]
Ogółem: [usr 6.6 text=”false” img=”06_red.png”] (66/100)
500L TR 1
500L TR 1
500L TR 2
500L TR 2
500L TR 3
500L TR 3
500L TR 5
500L TR 5
500L TR 6
500L TR 6
500L TR 7
500L TR 7
500L TR 8
500L TR 8
500L TR 9
500L TR 9
500L TR 10
500L TR 10
500L TR 11
500L TR 11
500L TR 12
500L TR 12
500L TR 13
500L TR 13
500L TR 14
500L TR 14
500L TR 16
500L TR 16
500L TR 17
500L TR 17
500L TR 19
500L TR 19
500L TR 20
500L TR 20
500L TR 21
500L TR 21
500L TR 22
500L TR 22
500L TR 23
500L TR 23
500L TR 24
500L TR 24
500L TR 25
500L TR 25
500L TR 26
500L TR 26
500L TR 27
500L TR 27
500L TR 28
500L TR 28

Dane Techniczne:

Silnik: R4, turbodiesel
Pojemność: 1598 cm3
Moc: 120 KM/3750 obr./min.
Moment: 320 Nm/ 1750 obr./min
Skrzynia biegów: manualna, 6-biegowa
Rozmiar kół: 225/45 R17
0-100 km/h: 11,5 s
Prędkość max.: 183 km/h
Cena: od ok. 52 900 PLN, egz. test: 79 900 PLN.

Tagi: 500ldieselfiatfiat 500lnówka sztukatesttrekkingwrażenia z jazdy
Poprzedni post

BMW X4 – niespodziewana zmiana warty

Następny post

Wyniki konkursu „Alkomat na walentynki”

Adam Gieras

Adam Gieras

Pomysłodawca i pierwszy redaktor naczelny Motopodprad.pl. Warszawiak. Rocznik 84. Z wykształcenia politolog i dziennikarz. Zawodowo, współwłaściciel agencji marketingowej Salesway.pl. Niegdyś pasjonat motoryzacji. Obecnie jej entuzjasta. Dzięki motopodprad.pl udało mu się spełnić niejedno motoryzacyjne marzenie – przetestował kilkaset aut, których testy zamieścił na łamach tego bloga. Sam miał ich w swoim życiu na własność ponad czterdzieści. Uwielbia prostą motoryzację z przełomu lat 80- i 90-tych.

Podobne artykuły

Volkswagen Tiguan 265 KM (5)

Test: Volkswagen Tiguan 265 KM – szybki czterobut

Autor Konrad Stopa
12/11/2025
0

Volkswagen Tiguan to sprawdzony gracz w segmencie SUV-ów. Jest z nami od dłuższego czasu, a najnowsza generacja dostępna jest w...

Skoda Superb

Test: Skoda Superb phev – doścignąć poprzedniczkę

Autor Damian Kaletka
10/11/2025
0

Osobiście sięgnąłbym po inny układ napędowy.

Volkswagen Golf R Variant (20)

Test: Volkswagen Golf R Variant – tatusiowóz idealny?

Autor Kacper Mazur
07/11/2025
0

Jaki Golf jest, każdy widzi i każdy wie. Przez lata stał się synonimem normalności, solidności i takiej codziennej, samochodowej poprawności....

Chery Tiggo 7 test

Test: spalinowe Chery Tiggo 7 – między Omodą i Jaecoo

Autor Bartłomiej Puchała
05/11/2025
1

Tiggo 7 wydaje się złotym środkiem w gamie koncernu Chery, choć nie wygląda tak designersko jak bardziej popularne propozycje. Więcej...

Następny post
fitalco black

Wyniki konkursu "Alkomat na walentynki"

Ceneo.pl

Nieprzerwanie od 2012 roku piszemy o naszej największej pasji, jaką jest motoryzacja. Testy, opinie, aktualności, używane, zdjęcia – to wszystko i jeszcze więcej znajdziesz na motopodprad.pl

Kategorie

  • Newsy
  • Testy samochodów
  • Historie
  • Tech
  • Porady

MotoPodPrad.pl

  • Strona główna
  • Współpraca
  • Regulamin i dane kontaktowe

© 2023 MotoPodPrad.pl & Jurczewski.net

No Result
View All Result
  • Newsy
    • Wideo
  • Testy samochodów
    • Nowe samochody
    • Elektryczne samochody
    • Używane samochody
    • Użytkowe samochody
    • Dwa koła
  • Historie
    • Fascynacje
    • Znalezione
    • Wypad
  • Tech
  • Porady
  • Współpraca

© 2022 MotoPodPrad.pl & Jurczewski.NET

No Result
View All Result
  • Newsy
    • Wideo
  • Testy samochodów
    • Nowe samochody
    • Elektryczne samochody
    • Używane samochody
    • Użytkowe samochody
    • Dwa koła
  • Historie
    • Fascynacje
    • Znalezione
    • Wypad
  • Tech
  • Porady
  • Współpraca

© 2022 MotoPodPrad.pl & Jurczewski.NET

Go to mobile version
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.