Czas powiększyć swój budżet na nowy samochód do 70000 złotych. W tych pieniądzach samochodów jest już kilkanaście. Skupię się jednak na tych osobowych i nie będę się powtarzać z autami do 60 tys. złotych. O nich możecie poczytać tutaj.
Nasze zestawienie zaczniemy od najtańszych aut, o których już wspominałem. Co ciekawe, jest tu już kilka różnych producentów – również z Europy, a nie jak ostatnio głównie z Azji. No to czas rozpocząć tę listę.
1. Volkswagen up! – 61 190 złotych
Mały przedstawiciel niemieckiej marki, to jeden z ostatnich z rodziny trojaczków, który jest sprzedawany w Polsce. Skoda Citigo oraz Seat Mii nie przyjęły się na dłużej i tak ten model z segmentu A może trafić jeszcze w Wasze ręce. Za 61190 złotych będzie to egzemplarz 3-drzwiowy z silnikiem 1.0 o mocy 65 KM i z manualną skrzynią biegów (5 przełożeń). Z rzeczy ciekawych na pokładzie pojawi się manualna klimatyzacja i gniazdo USB.
2. Fiat Panda – 62 000 złotych
Ten sprzedażowy hit nadal można kupić w Polsce i najtańsza biała Panda będzie kosztować 62 tys. złotych. Pod maską znajdzie się litrowy silnik o mocy 70 KM. Co ciekawe, będzie to już rozwiązanie hybrydowe. Na pokładzie między innymi radio z 5-calowym wyświetlaczem, system Start&Stop oraz klimatyzacja manualna.
3. Kia Rio – 63 900 złotych
To kolejny samochód z segmentu B, który znajduje się w tym zestawieniu. Pięciodrzwiowa Kia Rio w najtańszej opcji ma silnik 1,2 l z pięciobiegowym manualem. Samochód w tej cenie otrzyma centralny zamek, klimatyzację manualną oraz 15-calowe koła. Podobno na 100 km spali około 5,3 l.
4. Skoda Fabia – 66 450 złotych
Czeska marka niegdyś uważana była za tanią. Teraz może wśród grupy Volkswagena nadal jest atrakcyjna, ale nowa Fabia to wydatek minimum 66450 złotych. Wersja Active z 80-konnym silnikiem 1.0 ma na przykład asystent pasa ruchu, klimatyzację manualną czy elektryczne lusterka. Prędkość maksymalna to 178 km/h, a 0-100 km/h trwa ponad 15 sekund.
5. Seat Ibiza – 66 900 złotych
W tej cenie otrzymamy najmniejszego Seata w odmianie Reference. Pozwoli to na łączność z telefonem (android auto oraz carplay), 8,25-calowy wyświetlacz z radiem, a nawet przednie ledowe światła. Pod maską silnik 1.0 o mocy 80 koni mechanicznych. Czerwony kolor bez dopłaty.
6. Fiat 500 – 67 000 złotych
Wracamy do małych aut, ale pięknych. Legendarna pięćsetka w najuboższej wersji 1.0 – 70 KM jest miękką hybrydą lecz zachowuje swoje oryginalne kształty. Na pokładzie tempomat, klimatyzacja czy nawet 7-calowy system multimedialny uConnect.
7. Suzuki Swift – 67 900 złotych
Dokładając niewiele do budżetu mamy najtańsze Suzuki za niecałe 68 tys. złotych. Swift z silnikiem 1,2 l, napędem na przód oraz pięciobiegowym manualem znalazł się w tej kwocie. 83 KM w miękkiej hybrydzie pozwoli rozpędzić się do 180 km/h, a setkę ogarniecie w 13,1 s. W wyposażeniu Premium znalazło się też wiele rzeczy takich jak: tempomat, radio z CD i bluetooth czy czerwony lakier nadwozia.
8. Toyota Aygo X – 67 900 złotych
Sami Japończycy nazywają ją miejskim crossoverem, ale to tak naprawdę Aygo na szczudłach, ale tego podstawowego modelu już Toyota nie sprzedaje. Zostaje więc kolorowa wersja X, która jest trochę bardziej agresywna i zbuntowana. Owszem na stronie znajdziecie wersje z 2022 taniej, ale ja biorę pod uwagę auto modelowe na 2023 rok. Opcja Active w tej cenie ma 17-calowe felgi, klimatyzację, ledowe światła, asystent pasa ruchu. Pod maską za to silnik VVT o mocy 72 KM i pojemności 1 litra. Uzupełnieniem 5-biegowa skrzynia manualna.
Dodając 5 poprzednich aut w kwocie do 70 tysięcy złotych kupimy w Polsce już jeden z 12 modeli. Oczywiście kwota ta pozwala już nawet doposażyć te auta, ale ja skupiam się na cenach od i bazowych opcjach. To co – niedługo dorzucimy 10 tysięcy złotych do puli i znajdziemy coś do kwoty 80000 złotych.
Konrad Stopa
fot. Producenci
