Trzeba przyznać, że zapowiadany Hyundai Tucson wyszedł koreańskiej marce nieprawdopodobnie dobrze. Ten SUV będzie wyglądać świetnie, a teraz Hyundai pokazał jeszcze więcej – teaser wersji N-line, który jest jeszcze lepszy niż podstawowy model!
Może to niezdrowe zachwycać się SUVem, ale cieszy fakt, że marki ciągle starają się zainteresować klienta nowym designem swoich aut, a nie tylko odgrzewaniem staroci z niewielkimi dodatkami i atrakcyjną ceną.
Hyundai Tucson N-line zyskał więc parę smaczków, jak spore felgi o fajnym wzorze, przemodelowane zderzaki, a także kilka elementów we wnętrzu. Pamiętajmy, że to nie sportowa wersja N, a tylko pakiet stylistyczny, który na szarym nadwoziu ze zdjęć wygląda bardzo dobrze.

Mnie najbardziej urzekły tylne reflektory i ogromny przedni grill!
Na szczęście w przyszłości czeka nas debiut prawowitych wersji N, więc niedługo na rynku zobaczymy i20 N, odświeżone i30 N oraz Tucsona N, który może mieć nawet 300 KM.
Trzeba tylko chwilę poczekać…
Konrad Stopa
fot. Hyundai