Fiat poważnie rozważa wycofanie modelu Tipo z europejskich salonów. Spieszmy się kochać proste i tanie auta. Tak szybko odchodzą…
Jeden z najpopularniejszych modeli aut w Polsce, a przy tym – przynajmniej moim zdaniem – naprawdę fajny kompan codziennych podróży może zniknąć z europejskich salonów (nie dotyczy to państw spoza UE). Decyzja jeszcze nie została podjęta, ale FCA rozważa taki krok – wszystko zależy od tego, jakie koszty dostosowania do wyśrubowanych norm emisji spalin będzie trzeba ponieść.
Tipo oparte zostało na sprawdzonej, lekko już przestarzałej technologii, co z punktu widzenia użytkownika jest zaletą, a nie wadą. Inny punkt widzenia ma jednak Unia Europejska, dla której podstawową kwestią jest czystość powietrza w miastach. Tu możemy tylko zadać pytanie, dlaczego tak dużą wagę przywiązuje się do spalin nowych, niezdezelowanych samochodów, a tak małą – szczególnie w naszym pięknym kraju – do tego, co wylatuje zimą np. z kominów czy o każdej porze roku z aut z wyciętymi filtrami sadzy…
Jak potoczą się dalsze losy Tipo, tego niestety nie wiemy, ale trzymamy kciuki, żeby udało się ten prosty model obronić. Cała oferta Fiata oparta na 500-tce to pomysł, za który włoski producent na rynkach wciąż rozwijających się może słono zapłacić…
Testy Tipo na motopodprad.pl:
1.6 multijet station wagon:
Test: Fiat Tipo Station Wagon 1.6 Multijet 120 KM AT – potencjał niezmarnowany
1.4 turbo hatchback:
1.4 16v sedan:
1.4 turbo hatchback: