Tak się składa, że w moim garażu aktualnie stoi hybrydowy Citroen C5 PHEV. Jako, że dziś środa czas na motoryzacyjny gadżet tygodnia. Sprawdźmy co w butiku ma ta francuska marka!
Dla cierpiących
O tym gadżecie jeszcze niedawno huczał cały motoryzacyjny świat. Otóż Citroen postanowił pomóc pasażerom cierpiącym na chorobę lokomocyjną. I nie chodzi o żadne leki tylko o specjalne okulary z płynem wokół oczu. Wyglądają dziwnie, kosztują 100 euro, ale podobno działają
Dla dzieci
Francuska marka dba o swoich milusińskich. Dla dzieci możemy tam znaleźć między innymi zestaw do piaskownicy za 8 euro, więc całkiem atrakcyjnie.
Druga rzecz, która mi się spodobała w sklepie Citroena to zakładki do książek za 10 euro. Przyznacie, że to chyba lekka przesada?
Stylowe skarpetki
Koszulki, bluzy, kurtki i inna odzież to normalna rzecz w sklepach gadżeciarskich marek motoryzacyjnych. Przyznam szczerze, że skarpetek często się nie spotyka. Co powiecie na takie stylowe skiety za 10 euro?
Coś do kuchni
Ostatnio już wspominałem o młynkach do pieprzu, ale tym razem czas na foremki do lodu. Chcecie sobie schłodzić napój miniaturowym Citroenem Mehari? Nie ma problemu – koszt około 40 złotych.
I jak podobał się aktualny motoryzacyjny gadżet tygodnia? Do zobaczenia za tydzień.
Konrad Stopa
fot. Citroen