Mercedes A coupé wielkości Audi TT? Tak, to może się wydarzyć!
Mowa oczywiście o kolejnej generacji (W177), która do salonów trafi najwcześniej w 2018 roku. Na razie nie wiadomo jednak, na ile ta informacja jest plotką, a na ile rzeczywistymi planami. Ziarnko prawdy w tym musi jednak być. W końcu już obecnie produkowana A-klasa znacznie odeszła od koncepcji auta typowo miejskiego. Przed jej prezentacją zastanawiano się nawet nad wprowadzeniem wersji coupé, ale ostatecznie zdecydowano się na tańszy wariant trzydrzwiowy.
W nowej A-klasie, nad którą prace już trwają, coupé, a co za tym idzie roadster i shooting brake mają szanse ujrzeć linię produkcyjną. Dlaczego? Ano dlatego, że Mercedes zamierza oprzeć nowy model o projekt znacznie bardziej elastycznej płyty podłogowej. Dzięki temu łatwiej będzie zaadaptować do niej kolejne wersje nadwoziowe (czego ze względu na koszty nie udało się w przypadku obecnie produkowanej A-klasy).
Niewielkie coupé mogłoby rywalizować z Audii TT, a wersja shooting brake zapoczątkowałaby nową klasę mocnych miejskich cruiserów. Szczególnie jeśli pod jej maską zobaczylibyśmy jeden z topowych silników o mocy nawet 374 KM!
Sądzę więc, że Mercedes na produkcję tych odmian się skusi. W końcu, w myśl słynnego powiedzenia „kto się nie rozwija, ten przegrywa” i w ramach powszechnej bitwy o klasy między Mercedesem, Audi a BMW, taki ruch to obowiązek.
Adam Gieras
fot. materiały producenta