Nie od wczoraj wiadomo, że ABT w swoich projektach tworzy bardziej krzykliwe auta. Agresywniejsze z wyglądu i o wiele bardziej rzucające się w oczy. A w tym przypadku? To tylko wygląda na zwykłe S8.
Ma czterolitrowe podwójnie doładowane V8 i napęd Quattro. Dysponuje mocą „tylko” 700 KM i 880 Nm. Do „setki” rozpędza się w 3,4 sekundy i rozpędzi się do 270 km/h. To naprawdę szybka limuzyna.
Porównując do bazowej wersji osiągi poprawiono o 0,4 sekundy, a limiter przestawiono z 250 km/h na 270 km/h.
Taką moc udało się uzyskać za pomocą przede wszystkim zmianą oprogramowania ECU oraz poprawą układu wydechowego. Większej ilości modyfikacji producent nie podaje.
Co ciekawsze z zewnątrz nie zmieniło się dosłownie nic oprócz zmiany felg na te 21-calowe. Dodatkowo na tylną klapę trafiła delikatna lotka z włókna węglowego. W środku dodano logotyp na gałce od skrzyni biegów oraz na przycisku do uruchamiania.
Gdyby jednak zdjąć te wszystkie oznaczenia zewnątrz mógłby to być całkiem niezły „sleeper”.
Paweł Zaorski