Japończycy podczas salonu samochodowego w Tokio pokażą nam nie lada gratkę. Toyota RAV4 doczeka się wariantu nastawionego na osiągi, który dodatkowo wygląda zdecydowanie bardziej stylowo. Niestety jest to dopiero koncepcja.
Toyota RAV4 od dawna nie rozbija banku, a jej sprzedaż w ostatnich miesiącach znacznie spadła względem tego samego okresu z zeszłego roku. Tym samym Toyota potrzebuje czegoś, co na nowo przykuje uwagę klientów do ich sprawdzonego modelu. Japońska marka uznała, że najlepszym rozwiązaniem będzie pokazanie w Tokio koncepcji, która pokazuje, co Toyota potrafi wykrzesać ze swojego samochodu. Efektem tego pomysłu jest Toyota RAV4 Dark Side, która wprowadza powiew świeżości. Niestety Japończycy są dość oszczędni w zdradzaniu nam szczegółów odnośnie tego modelu. Według nich „DARK SIDE PERFORMANCE prezentowany w tym miejscu to tajemniczy i futurystyczny model koncepcyjny, który pokazuje nową stronę RAV4, różniącą się od konwencjonalnego wizerunku na zewnątrz. Odtwarza mobilność, która pojawia się w świecie science fiction, takim jak filmy, anime i gry w prawdziwym świecie”.
Toyota RAV4 jako wyczynowy elektryk?
No dobra, ale co to oznacza w praktyce? Samochód ma nawiązywać do bliżej nieokreślonej przyszłości wypełnionej technologią. Jednak jego stylizacja daje nam jeszcze jeden trop. Mianowicie w ofercie RAV4 brakuje wariantu nastawionego na osiągi, a zapowiedziana koncepcja może stanowić brakujące ogniwo. Do tego wygląda naprawdę ciekawie. Wystające błotniki, kanciaste wloty powietrza oraz agresywne przetłoczenia tworzą razem wybuchową mieszankę. Do tego otrzymaliśmy listwy świetlne LED otaczające zamkniętą kratkę grilla. Tym samym być może mówimy o samochodzie czysto elektrycznym.
Niestety na ten moment możemy mówić jedynie o koncepcji. Nie wiadomo, czy samochód kiedykolwiek trafi na linie produkcyjne. Jednak warto jest marzyć. Toyota publiczne pokaże swoją koncepcję podczas zbliżającego się salonu samochodowego w Tokio, który wystartuje już 10 stycznia. Wraz z nią zobaczymy nowy pakiet Outdoor Lifestyle dla RAV4 ze zmienionym przodem, bagażnikiem dachowym oraz terenowymi oponami.
Damian Kaletka
fot. Toyota
