To normalne, że auta z generacji na generację rosną. Opel jednak w przypadku nowej Zafiry, chyba aż trochę przesadził. Przecież to teraz prawie Vivaro.
Tak naprawdę model ten będzie nazywać się Zafira Life i może mieć nawet 5,3 metra długości, a to o 65 cm więcej niż aktualna wersja (mniejsze wersje 4,6 i 4,95 m). Co ciekawe każda z nich będzie mogła zabrać na pokład aż 9 osób.
W środku auta zrobiło się bardziej busiarsko. Duża kabina skrywa ogrom miejsca oraz szereg wyposażenia, które może zawierać nie tylko nowoczesny system infomedialny, klimatyzację, a nawet aktywny tempomat. Dla wymagających dostępna będzie wersja Lounge z masażem w skórzanych fotelach i innymi udogodnieniami.
Nową Zafirę będzie można kupić w zabudowie pięciu, sześciu, siedmiu lub ośmiu osobnych foteli lub wersję 9-miejscową. Maksymalna wielkość bagażnika w tym Oplu może wynieść nawet 4500 litrów, a dostępna będzie możliwość przewożenia przedmiotów o długości nawet 3,5 metra.
Darmowe Sprawdzenie VIN
Sprawdź wypadkową przeszłość pojazdu
Mało wiemy na temat silników, aczkolwiek na pewno będzie wkrótce dostępny wariant z napędem 4×4, a w późniejszym terminie wersja elektryczna (od 2021). Warto pochwalić układ kontroli trakcji IntelliGrip, który pozytywnie wpływa na tor jazdy nawet w tak dużym aucie.
Z ciekawostek mogę dodać, że auto może mieć elektrycznie przesuwane drzwi boczne kierowane ruchem stopy, a jego średnica zawracania to tylko 11,3 metra.
Debiut auta zapowiedziany jest na salonie samochodowym w Brukseli (styczeń 2019 roku).
Konrad Stopa
fot. Opel