Popularna elektryczna Tesla Model 3 przeszła ostatnio bardzo istotny facelifting obejmujący wyposażenie, design i napęd.
Na rok modelowy 2024 Tesla przeprowadziła lifting jednego ze swoich najpopularniejszych modeli, czyli „trójki”. Zmiany są kompleksowe i obejmują wygląd zewnętrzny i wewnętrzny, aktualizację multimediów i oprogramowanie komputera sterującego obiegiem energii. Model 3 po modernizacji ma być przyjemniejszy dla użytkownika, a przede wszystkim bardziej oszczędny, co przekłada się na wzrost zasięgu w obu oferowanych odmianach.
Akurat z zewnątrz poprawki są minimalne. Da się zauważyć inny przedni zderzak pozbawiony bocznych pionowych wlotów powietrza oraz reflektory mające teraz zdecydowanie mniej pionową orientację. Przez to maska wydaje się schodzić niżej, a całe auto wygląda na niższe i szersze. Z tyłu z kolei przemodelowano lampy na „bumerangi” w jednolitej, czerwonej barwie. Model 3 ma także inny tylny zderzak z powiększoną sekcją dyfuzora oraz odblaski przeniesione w inne miejsce. Styliści Tesli nie zapomnieli o kołach i dodali do oferty nowy wzór w rozmiarze 19 cali. Wszystko to nie tylko poprawiło estetykę Modelu 3, ale także jego skuteczność aerodynamiczną.


Wnętrze także zmieniło się na plus. Przede wszystkim są nowe elementy, w tym kierownica czy boczki drzwiowe, ale także ekran centralny. Nie jest większy, za to jego grafika ma być wyraźniejsza niż wcześniej. Po raz pierwszy w Tesli użytkownicy będą mogli cieszyć się oświetleniem ambientowym w wielu kolorach oraz wentylacją foteli. Pasażerowie z tyłu zyskali własny ekran do sterowania mediami i klimatyzacją, a także poprawiono izolację kabiny montując akustyczne szyby – czołową i tylną. Po liftingu ładowarka indukcyjna mieści już dwa, a nie jeden smartfon.
Tesla Model 3 zyskała przede wszystkim większy zasięg
Być może najważniejszą modernizacją przy okazji liftingu jest zwiększenie zasięgu we wszystkich odmianach Tesli Model 3. Przypomnijmy, że samochód można zamówić w dwóch wersjach – jako podstawowe RWD z jednym silnikiem lub Long Range z dwoma silnikami i napędem AWD. Najtańszy model RWD na felgach 19″ potrafi przejechać do 513 km – to poprawa o 23 km. W przypadku odmiany Long Range zasięg wzrósł z 602 do 629 km. Na mniejszych o cal kołach wyniki te są jeszcze lepsze – odpowiednio 554 i 678 km.


Odświeżoną Teslę Model 3 można już zamawiać i to aż w pięciu kolorach, w tym dwóch nowych – Stealth Grey i Ultra Red (zdjęcia). Na polskiej stronie amerykańskiego producenta najtańsza Tesla kosztuje w tym momencie 205 990 zł za wersję RWD. Mocniejszy model z dwoma silnikami wyceniono na 240 990 zł.
Bartłomiej Puchała
fot. materiały producenta