Dwadzieścia lat minęło jak jeden dzień. Po tak długiej przerwie na nasz rynek powraca amerykański Ford Explorer w nowej odsłonie. Zaciekawiony? Tanio nie będzie!
Cena to minimum 366 tysięcy złotych więc sporo, ale też sam samochód jest duży. W końcu 5 metrów długości i 1,8 m wysokości to nie przelewki.
W Polsce auto będzie można kupić jako hybrydę. Połączenie silnika elektrycznego z trzylitrowym silnikiem V6 (z turbo) generuje łącznie 457 KM i aż 840 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przyznacie, że to potężne wartości. Sam motor tradycyjny ma 357 KM.
Dzięki 13,1 kWh baterii auto będzie mogło przejechać około 40 kilometrów na samym prądzie. Producent podaje, że spalanie takiego SUVa może wynieść tylko 3,2 litra na 100 km (przy pełnej baterii). Ciekawe jak będzie w rzeczywistości.
Auto możecie już zamawiać w wersji ST-line lub Platinum (od 367500 złotych).
Konrad Stopa
fot. Ford