Bogaci fani filmów Back to the Future mogą odbyć podróż do lat 80. i zamówić sobie nowego DeLorean’a.
Właściciele nazwy handlowej DeLorean Motor Company mają ambicję wypuścić krótką kontynuację DMC-12, który był produkowany w Belfaście w Irlandii Północnej w latach 80. Auto nie odniosło rynkowego sukcesu z wielu powodów i wyprodukowano ich tylko około 9 tys. sztuk. Dopiero późniejsze występy w Hollywood dały temu autu rozgłos, którego wcześniej zabrakło do sukcesu marketingowego.
Na świecie wciąż jest około 6 tys. jeżdżących DMC-12, ale wkrótce będzie ich więcej. Działająca w Teksasie firma zajmująca się przez lata restaurowaniem tych nietypowych samochodów chce uruchomić ich montaż z oryginalnych części pozostałych w magazynach po zakończeniu produkcji.
Chętni mogą już składać zapytania na jedną z planowanych 300-350 sztuk. Cennik nie jest jeszcze znany, ale spekuluje się o kwotach bliskich 100 tys. dolarów za egzemplarz. Czas oczekiwania może wynieść kilka lat, gdyż auta będą składane ręcznie; najpierw w tempie jednej sztuki na miesiąc by dojść do poziomu jednej na tydzień w kolejnych latach. Później pozostanie tylko zapłacić i dobrać sobie blachy OUTATIME…
Bartłomiej Puchała
fot. Jalopnik