Kiedy w 2010 roku Volvo zostało sprzedane chińskiemu koncernowi Zhejiang Geely Holding Group Company Limited wszyscy mieli obawy jak się potoczy dalszy los tej prestiżowej szwedzkiej marki. Obawy tym bardziej zasadne, że chwilę później marka trafiła w ręce koncernu Geely. Wbrew obawom, nowy właściciel nie tyylko zachował dotychczasowy szwedzki wizerunek marki ale także wpłynął na jej znaczny wzrost sprzedaży.
Sensacyjne doniesieni trafiły do nas prost od Volvo Cars. Pomimo trwającej już od ponad roku pandemii ogłosiła właśnie zamknięcie najlepszego kwartału w historii marki. Od początku stycznia do końca marca bieżącego roku z salonów Volvo na całym świecie wyjechało 185 698 aut co stanowi wzrost aż o 40,8 %. Dla porównania, rok wcześniej w tym samym okresie Volvo Cars sprzedało zaledwie 131 889 aut. Największy wzrost sprzedaży marka zanotowała w Chinach. Wyniósł on aż 117%
Sukces w dobie pandemii wynika nie tylko z dobrych wyników stacjonarnych punktów sprzedaży, ale również z uwagi na wprowadzoną przez markę internetową sprzedaż. Jest ona już dostępna na wielu rynkach. To właśnie rozwiązanie przyniosło dobry efekt w Europie, gdzie wiele salonów jest zamkniętych a pomimo tego sprzedaż w pierwszym kwartale urosła o 24% osiągając poziom 87 457 samochodów.
Tekst: Paweł Oblizajek
Zdjęcia: Volvo