Pozazdrościliście Patrykowi Mikiciukowi jego Bentleya, który jest jednym z pięciu egzemplarzu? W Poznaniu możecie dorwać innego Benka z podobnych lat, który jest pierwszą sztuką z 6 wyprodukowanych. I do tego ma fajną historię.
Nie da się ukryć, że 440 tysięcy złotych za auto z 1998 roku to sporo pieniędzy. Nawet jeśli to luksusowy Bentley Continental 1 of 6 w wersji R Wide Body California Edition. Co więcej, auto należało kiedyś do założyciela Dallas Mavericks. Jeździł nim Don Carter – legenda NBA. Jak widać sport czasem popłaca i można na nim nieźle zarobić.
Jeśli chodzi o sam egzemplarz, to jest to ogromna, biała limuzyna z poszerzeniami w doskonałym stanie. Od 10 lat jest już w Polsce, a na liczniku minęło już 90 tysięcy kilometrów. Pod maską kultowy silnik V8 o pojemności 6,75 litra i 390 KM. Oczywiście szereg wysokiego wyposażenia, doskonałe materiały i unikalny styl.
Wersja California wyróżnia się m.in chromowanymi pierścieniami reflektorów, lusterkami w kolorze nadwozia, przednim i tylnym spojlerem, zderzakami Continental T z przodu i z tyłu, poszerzonymi nadkolami, a w środku pojawił się wskaźnik doładowania turbosprężarki w zestawie wskaźników na konsoli centralnej.
To, co chętni na nową serię na YT?
Konrad Stopa
fot. Ogłoszenie
