Transcend to dość świeży producent na polskim rynku, który działa już globalnie kilkanaście lat. Stety lub niestety ma korzenie z Dalekiego Wschodu, konkretnie rzecz ujmując z Tajwanu. Jak taki wideorejestrator spisuje się na co dzień? Sprawdziłem to za Was.
Transcend DrivePro 200 to kamera samochodowa, która oferuje sporo jak na swoją cenę, ale niestety nie jest pozbawiona wad. Ale po kolei. Urządzenie w całości wykonano z plastiku w różnych odcieniach czerni. Tworzywo sztuczne okala 2,4-calowy wyświetlacz i chroni go w niezły sposób, lecz przy spasowanie czasem zaskrzypi. Co ciekawe kamerka jest dość duża, lecz nie aż tak wielka, by ograniczała nam widoczność przez przednią szybę. Obudowa skrywa również 4 przyciski funkcyjne, gniazda: wideo, ładowania, Micro USB oraz przyciski nagrywania awaryjnego oraz resetu, przez co obsługa kamerki jest banalna i ergonomiczna.
Trudno mówić o designie tego urządzenia, ponieważ DrivePro 200 wygląda przeciętnie i od razu zdradza, że jego zalety ukryte są wewnątrz. Jedynym wyjątkiem może być rzucający się w oczy obiektyw, który dzięki 3 Mpx matrycy CMOS, 7 szklanym soczewkom oraz filtrowi podczerwieni nagrywa pod kątem 160 stopni. Dodatkowo posiada system zabezpieczający parowaniu kamerki, a nie jest to takie oczywiste.
Filmy, które możemy nagrać będą w rozdzielczości Full HD – 1080 p (lub 720p) lecz jedynie przy prędkości 30 klatek na sekundę. Zapewnia to dobrą jakość obrazu, który zwłaszcza w nocy jest bardzo wyraźny. Brakuje jednak możliwości nagrywania 60 kl/s. Przez taki stan rzeczy dynamiczna akcja na drodze może nam później troszkę umknąć.
Z drugiej jednak strony powoduje to mniejszą wagę nagrań, przez co nie musimy się martwić o miejsce na karcie. A tutaj producent przygotował dla nas niespodziankę, ponieważ razem w zestawie otrzymamy kartę o pojemności 16 GB, czego jeszcze nie doświadczyłem przy innych dotychczasowych testach – pełny szacunek dla Transcend. Ponadto kamera posiada funkcję nadpisywania plików, więc nawet gdy miejsce się skończy w razie wypadku będzie można zobaczyć co działo się w ostatniej chwili.
Niestety trzeba będzie to zrobić w samochodzie, ponieważ Transcend DrivePro 200 nie posiada akumulatora. To największa wada tego urządzenia uniemożliwiająca podgląd filmów poza autem lub nagranie choćby samochodu z zewnątrz (kabel jest długi, ale nie aż tak). Na szczęście producent zapowiada, że następca tego modelu będzie wolny od tych wad.
Widerejestrator posiada również łączność WiFi, dzięki czemu możecie streamować wideo na swój telefon za pomocą bezpłatnej aplikacji ze sklepu Play lub Appstore. Pozwoli ona również na ściągnięcie filmów na komórkę. Niestety kamerka musi być również włączona, więc zrobicie to jedynie w aucie, ponieważ kabel zasilający jest zakończony wejściem do gniazda zapalniczki. W tym przypadku powstaje pytanie, po co to? Fajny bajer, ale niezbyt przydatny.
Niestety w pudełku z urządzeniem oprócz instrukcji, gwarancji, kamerki i karty oraz przewodu ładującego znajdziemy jeszcze jeden problematyczny przedmiot. Mam na myśli uchwyt do szyby, który mocujemy za pomocą taśmy klejącej (nie przyssawki), która nie jest wielorazowa. Powoduje to problem z mobilnością urządzenia – jeśli podróżowałbym jednym autem, to w sumie problem sam by się rozwiązał, lecz w innym przypadku musiałem przećwiczyć swoje dłonie, ponieważ ściągnięcie uchwytu wymaga krzepy i cierpliwości (min 10 minut).
Transcend DrivePro 200 posiada jednak też pozytywne funkcje. Jedną z nich jest nagrywanie awaryjne, które zabezpiecza filmy przed zniszczeniem w czasie wypadku. Dzieje się to za pomocą zamontowanego trzystopniowego czujnika przeciążeń. Ewentualnie tryb ten możemy wywołać manualnie przez przyciśnięcie odpowiedniego klawisza (w czerwonym kolorze).
Zaletą kamerki, która prawie w całości niweluje wspomniane niedogodności jest cena urządzenia. 339 złotych za trwały i nagrywający dobrej jakości wideorejestrator wraz z kartą pamięci (16 GB) to naprawdę niewiele i trudno szukać czegoś równie dobrego u konkurencji. Dlatego też pozycja ta jest godna uwagi, zwłaszcza jako choinkowy prezent od Mikołaja, może nawet lepszy niż kolejna koszula lub skarpety.
Konrad Stopa
Fot: Producent
DANE TECHNICZNE
- sensor CMOS 3 Mpix,
- ekran 2,4”,
- zapis wideo 1080p30 lub 720p30,
- kodek H.264 (MOV),
- mini-USB 2.0,
- microSD,
- Wi-Fi 802.11b/g/n,
- wyjście kompozytowe,
- wymiary 67x72x35 mm,
- waga 84 g