Alpine A110 R to specjalna wersja tego sportowego coupe, które jest szybsze, mocniejsze, lżejsze, ale też bardziej spartańskie. Zobaczcie sami!
Alpine A110 to naprawdę świetne auto już w zwykłej odmianie, ale włodarze z Renault lubią ją trochę modyfikować. Nie da się ukryć, że opcja R jest najbardziej wyczynowa. Widać to w środku i na zewnątrz, gdzie postanowiono zmniejszyć masę. Nie ma więc klamek w środku, inne są fotele, a wszędzie widać włókno węglowe. Na przykład też w felgach lub w masce.
Dzięki temu auto waży tylko 1082 kilogramy. Jest to mniej o 34 kg niż w standardzie. A przy mocy 300 KM, to naprawdę czuć.
Dzięki mniejszej masie poprawiły się osiągi auta. Samochód do setki rozpędza się w 3,9 sekundy (o 0,3 s szybciej), a prędkość maksymalna wzrosła do 285 km/h.
Oprócz osiągów zmieniły się też nastawy zawieszenia – jest sztywniej. Pojawiły się też większe hamulce oraz trochę innej elektroniki w osprzęcie Alpine.
Fajny jest też kolor – to ten z bolidu F1.
Niestety nie znamy ceny auta, ale zamawiać można już od listopada.
Konrad Stopa
fot. Alpine
Howdy! Would you mind if I share your blog with my myspace group? There’s a lot of folks that I think would really enjoy your content. Please let me know. Cheers