Porsche kolejny raz weszło współpracę z firmą modową Aimé Leon Dore. Tak powstał model 356, który odznacza się wyjątkową elegancją.
Firmy motoryzacyjne często wchodzą w kolaborację z różnymi markami modowymi. Z takich połączeń powstawało wiele ciekawy modeli, które jednak pozostawały w strefie aut koncepcyjnych.
Porsche nie jest inne. Już po raz trzeci niemiecka marka nawiązała współpracę z nowojorską marką odzieżową Aimé Leon Dore, aby stworzyć jedyny w swoim rodzaju klasyczny samochód.
Klasyk w eleganckiej formie
Punktem wyjścia było Porsche 356 B z 1960 roku, w którym usunięto przedni i tylny zderzak, a hamulce bębnowe zastąpiono tarczami. Jakby tego było mało, założono koła z felgami ze szczotkowanego aluminium, na które założono opony z białymi brzegami.
Nadwozie zostało pomalowane na głęboki, ciemny odcień granatu. Z karoserią kontrastują chromowane i złote wykończenia elementów.
Zewnętrzne plakietki są wykończone w kolorze złotym, a herb marki modowej został ręcznie pomalowany złotem płatkowym. Pokrywa silnika jest ozdobiona specjalnie zaprojektowanymi emblematami, naśladującymi wygląd tych dostarczanych przez klasyczne kluby sportów motorowych.
Wnętrze zmienione, ale dalej elegancko
Wewnątrz oryginalną kierownicę zastąpiono z modelu 356 Carrera 2, który to był najwyższym modelem w gamie, gdy auto było fabrycznie nowe.
Siedzenia zostały pokryte niebieską skórą i materiałem w wzór szkockiej kraty. Oparcia siedzeń i dywaniki wykończone są skórą alpaki, wybraną ze względu na jej elastyczność.
Do trzech razy sztuka?
To już trzeci raz, kiedy Porsche i Aimé Leon Dore współpracują ze sobą. W 2020 roku współpracowali przy odrestaurowanym 911 Carrera 4 generacji 964, które zostało obite wybranymi tkaninami z kolekcji odzieży Aimé Leon Dore. W 2021 roku firmy skupiły się na 911 SC Santisa, które miało rajdowe światła, aluminiowe felgi Fuchs i bagażnik dachowy.
Najnowszą współpracę Porsche i Aimé Leon Dore można podziwiać w flagowym salonie tej drugiej firmy. Znajduje się on na Mulberry Street na Manhattanie.
Konrad Grobel
Fot. Porsche