Chińczycy na dobre rozwijają się na europejskim rynku. Niebawem na naszym blogu zobaczycie recenzje marki MG, a tymczasem zapowiedź małej hybrydy od tego producenta. MG 3 może zrewolucjonizować segment miejskich aut.
Mimo, że to na razie zapowiedzi i teasery, to warto wspomnieć o tym modelu. Wizualnie nie będzie to jakaś rewolucja, ale samochód z przodu może zaciekawić. Ma trójkątne światła i mocno opadającą do dołu maskę. Tył osobiście przypomina mi trochę mniejsze modele Hyundai’a.
Rozmiarami samochód wpasuje się w segment B, więc powalczy z azjatycką i europejską konkurencją.
Nie znamy jednak detali dotyczących wnętrza samochodu, lecz można spodziewać się podobnego projektu co w większym MG 4, które pojawiło się już w Polsce.
Jeśli chodzi o dane techniczne, to auto ma być dostępne w pierwszej kolejności jako hybryda. Nie podano osiągów lub danych technicznych, ale ma to być połączenie 1,5-litrowego silnika z baterią litowo-jonową.
Samochód zadebiutuje na genewskim salonie samochodowym za parę tygodni.
Model dostępny już od jakiegoś czasu (poprzednia generacja) jest już w Australii. Ciężko jednak przemycać jego cenę do Polski, chociaż plotki głoszą, że auto może kosztować nawet 70-80 tysięcy złotych.
Magdalena Krupska
fot. MG