Wszystkich fanów włoskiej marki i wiatru we włosach na pewno ucieszy fakt, iż w sieci pojawiły się zdjęcia i informacje o nowym cabrio z czarnym koniem na masce – Ferrari F8 Spider.
Nazwa F8 wprawionych w motoryzację nie powinna dziwić, ponieważ model ze zdjęć to po prostu wersja cabrio modelu Tributo, którego znamy już od pewnego czasu. Opcja spider może pochwalić się podobnymi bebechami jak wersja zamknięta, a waży jedyne 1400 kilogramów.
Dzięki zastosowaniu najnowszej technologii (zaczerpniętej też z F1) nowe Ferrari potrafi rozpędzić się do 340 km/h, a pierwszą setkę objechać w 2,8 sekundy (do 200 km/h w ledwie ponad 8 sekund). Czyt. – jest grubo!
Wszystko dzięki zamontowanemu V8 o mocy 720 KM i pojemności 3,9 litra i szeregu nowinek technicznych. Niestety za taki samochód trzeba też słono zapłacić – około miliona złotych. W zamian jednak możemy cieszyć się wersją otwartą szybkiego auta ze składanym automatycznie dachem w 14 sekund.
Nic tylko brać!
Konrad Stopa
fot. Ferrari