W przypadku tej niszowej marki na usta nachodzi jedno słowo – nareszcie. W ofercie marki w końcu widać jakiś powiew świeżości.
W ostatnim czasie miłośnicy tej legendarnej marki nie mieli powodów do zadowolenia. Aktualnie w ofercie znajduje się wyłącznie kolejna wersja modelu 500. Nie jakiś czas temu były jeszcze Grande Punto/Punto Evo oraz 124 Spider. Teraz gdy salony świecą pustkami, każda nowość jest na wagę złota.
Niestety dla fanów tej marki, nowy model ma być napędzany silnikiem elektrycznym. To nie wszystkich ucieszy. Być może jednak i tutaj Włosi się nawrócą. Po spektakularnej klęsce modelu 500e od Fiata widać już pewną zmianę w myśleniu. Obecne wcielenie 500-tki ma się pojawił w końcu w wersji spalinowej czy też hybrydowej. Czy podobną drogą pójdzie Abarth? Czas pokaże. Taki scenariusz jest jednak jak najbardziej realny.
Przy okazji rocznicy marki Abarth przekazał trochę więcej szczegółów dotyczących modelu 600e. Nowy model ma mieć moc 237 KM. Gorzej wygląda sprawa akumulatora. Jego pojemność waha się między 50, a 65 kWh. To oznacza, że realny zasięg może wynieść maksymalnie 400 kilometrów. Na autostradzie zasięg może spać nawet do 200 kilometrów.
Na nowy model Abarth przyjdzie nam jeszcze poczekać. Chociaż entuzjazm wśród fanów marki powinien być spory to wizja napędu elektrycznego i sporej ceny wyjściowej może ostudzić nieco zapał potencjalnych chętnych.
Tekst: Paweł Oblizajek
Zdjęcia: Abarth