Cała Polska przez kilka dni żyje transferem Roberta Lewandowskiego do FC Barcelony. Jako jej kibic jestem przyjemnie zaskoczony, ale motoryzacyjnie polski napastnik będzie musiał zmienić auto służbowe. Audi zmieni się w Cuprę.
Ostatniego roku Robert w Monachium mógł podróżować elektrycznym Audi E-tron GT. Przez lata w Niemczech mógł przejechać się naprawdę fajnymi autami – w końcu gama Audi jest szeroka i zawiera szybkie samochody.
W Barcelonie sportowa marka Cupra nie zaproponuje mu elektryka, ale autem Barcelony oficjalnie jest Formentor. Polecam Polakowi wersję spalinową, bo ona jeździ dużo lepiej niż hybryda. Na przykład tę wersję z 5 cylindrami (2.5 l TSI 390 KM).
A wy wolelibyście Audi czy Cuprę?
Konrad Stopa
fot. Motopodprad.pl