Ten samochód z 1995 roku to chyba najbrzydsza Alfa Romeo jaką widzę. Model 75 Castagna Vittoria to dziwny twór, który trafił na aukcję i zapewne ktoś kupi je za niemałe pieniądze.
Motoryzacja zaskakuje nas na każdym kroku i mimo sporej liczbie lat w branży zawsze pojawi się coś co nas zaskoczy. Alfa Romeo 75 Castagna Vittoria to produkt małej manufaktury włoskiej tworzącej nadwozia. Firma spod Mediolanu postanowiła przygotować coś oryginalnego i zaciekawić znudzonych klientów Alfy Romeo.
Nie powiedziałbym, żeby wyszło im to w dobrym tonie, ale wyróżnia się to auto na pewno. Dzięki temu zdecydowanie jest gratką dla kolekcjonerów, chociaż stan tego egzemplarza idealny nie jest.
Bazą tego auta jest Alfa Romeo 75 z końcówki lat 80. Pod maską pojawiło się legendarne V6 Busso o pojemności 3 litrów. Silnik zmodyfikowano i tak samochód ma 255 KM oraz 5-biegową skrzynię manualną. Dość sporo jak na małe i lekkie nadwozie.
Ciekawie w środku i w karoserii
Nie będę omawiać tutaj poszczególnych zabiegów estetycznych, bo każdy może obejrzeć zdjęcia, ale trzeba przyznać, że ktoś miał fantazję. Zarówno na zewnątrz, jak i w środku auta. Widać tu szereg niedoróbek, ale w końcu to włoska precyzja, a nie pomógł też ząb czasu. W końcu auto ma prawie 30 lat.
Jeśli w karoserii widzicie trochę model Alfa Romeo SZ, to nie jest z wami najgorzej. Ten twór miał z nim rywalizować.
Cena za tę sztukę to około 130 tysięcy euro
Czy to najbrzydsza Alfa Romeo w historii?
Konrad Stopa
fot. Carandclassic.com