Brytyjska marka postanowiła na koniec produkcji swojego Vantage wsadzić pod maskę silnik V12. Takie pożegnania lubimy, bo takie motory w samochodach to już rzadkość. A jeszcze jak moc dochodzi do 700 KM, to miód na nasze uszy.
Aston Martin Vantage w wersji V12 może pochwalić się napędem na tył, 8-biegowym automatem od znakomitej firmy ZF, a także kosmicznymi osiągami. Wspomniana moc to 700 koni mechanicznych, a maksymalny moment obrotowy dochodzi do 753 NM. I co ważne – jest już dostępny od 1800 RPM.
Samochód waży tylko 1795 kilogramów i mocno popracowano nad tym by ta masa nie urosła. W nadwoziu zastosowano więc ultralekkie materiały jak włókno węglowe. Cały zderzak, dach, błotniki przednie oraz pokrywa bagażnika są zrobione z tej materii. Lżejszy jest też układ wydechowy, który nadal na szczęście cudownie gra. Dodając do tego odchudzone 21-calowe koła oraz system hamulcowy auto jest naprawdę mocno przemyślane.
Wystarczy spojrzeć na osiągi, które dorównują konkurencji. Do setki sprint trwa 3,5 sekundy, a maksymalna prędkość to 322 km/h.
Auto oczywiście będzie w limitowanej serii 333 sztuk. Design zostawię wam do oceny, ale jest naprawdę nieźle! Czyżby to nowa fura Bonda?
Konrad Stopa
fot. Aston Martin
Hey are using WordPress for your blog platform? I’m new to the blog world but I’m trying to get started and set up my own. Do you need any html coding knowledge to make your own blog? Any help would be greatly appreciated!