Stało się. Francuzi objęli władanie nad Oplem i Vauxhallem. PSA zostało drugim największym koncernem motoryzacyjnym w Europie.
Szczegóły transakcji opublikowano dziś rano, a ostateczna suma zamknie się w 2.3 miliarda dolarów. Tym samym GM pozbyło się nierentownej gałęzi, a PSA przeskoczyło Renault-Nissan w rankingu największych koncernów motoryzacyjnych w Europie. Łączna produkcja PSA zwiększy się o około 1 mln samochodów rocznie. Pod rządy PSA przejdzie 6 zakładów produkcyjnych (w tym gliwicka fabryka), centrum technologiczne w Niemczech oraz ponad 40 tys. pracowników. GM zachował swoje centrum technologiczne w Turynie, gdzie prowadzi projekty międzynarodowe.
Porozumienie zawiera klauzule, która utrzymuje w mocy wszystkie postanowienia wewnętrzne dotyczące każdego z zakładów produkcyjnych. PSA zapewniło też rządy Niemiec i Wielkiej Brytanii o przeprowadzeniu restrukturyzacji bez zwalniania pracowników. O podobne deklaracje starają się też władze Hiszpanii i Polski, gdzie również produkowane są Ople.
Opel i Vauxhall wciąż będą wykorzystywać technologię i własność intelektualną GM do czasu, aż we wszystkich modelach dokona się konwersja na platformy PSA w następnych latach. Warto wspomnieć, że współpraca Francuzów i Amerykanów trwa już od 2012 r., a jej owocami są bliźniacze konstrukcje Peugeot 3008/Opel Crossland X oraz Peugeot 5008/Opel Grandland X.
Bartłomiej Puchała
fot. Opel