Fiat Multipla z pewnością pozostaje jednym z najbardziej charakterystycznych samochodów wszechczasów. Jego kontrowersyjny wygląd sprawił, że model posiadał więcej wrogów niż zwolenników. Jednak posiadał także kilka zalet i z pewnością wyróżniał się na drodze. Stąd też jeden z grafików postanowił wskrzesić model jako elektryka w stylu retro.
Wielu ludzi uważa, że Fiat Multipla wyprzedał swoje czasy, a wśród nich znajduje się również artysta Marco Maltese. Grafik postanowił stworzyć współczesną reinkarnację pojazdu bazując na jego pierwotnej wersji z 1999 roku z charakterystycznym „parapetem” Nie mogło również obejść się bez kilku współczesnych elementów, które trafiają na pokład najnowszych samochodów. Nie zabrakło również w pełni elektrycznego układu napędowego.
Pod wieloma względami możemy dostrzec spore podobieństwo do niedawno zaprezentowanego, odrodzonego Renault Twingo. Oprócz tego, tak jak w przypadku Twingo, Marco Maltese pozostał wierny projektowi. Pojazd doczekał się wyraźnego podziału na dwie części – smuklejszą szklarnię oraz masywniejsze nadwozie. Oprócz tego artysta postanowił dorzucić do nadwozia oryginalne trójramienne felgi, które nadają Re.Multipli jeszcze bardziej kontrowersyjny wygląd.
Fiat Multipla z LED-owym parapetem
Projektant postanowił znacząco zmodyfikować wcześniej wspomniany „parapet”. Zniknęły z niego tradycyjne światła, a ich miejsce zastąpiły smukłe LED-owe diody w kształcie litery Y, które zostały połączone listwą świetlną. Główne reflektory zachowały swój okrągły kształt, jednak one również zostały zastąpione LED-ami wystającymi ponad nadwozie.
Niestety grafik nie przygotował swojej interpretacji wnętrza modelu, jednak możemy być pewni, że pojazd zachowałby swój charakterystyczny dwurzędowy układ sześciu fotelu. W pierwotnym samochodzie taki układ zapewniał maksymalizacje przestrzeni przy pudełkowatym nadwoziu. Marco Maltese uznał, że nowoczesna Multipla z pewnością nie przybyłaby z przestarzałym 1,6-litrowym benzynikiem. Zamiast tego artysta wyobraził sobie elektryczny układ napędowy. Dzięki silnikowi lub silnikom elektrycznym nowa Multipla mogłaby zaoferować bardzo dobre osiągi.
Czy Fiat mógłby wskrzesić kontrowersyjną Multiple? Wątpię, ale może to i lepiej dla całej motoryzacji. Niektórych trupów nie warto wyciągać z szafy.
Damian Kaletka
Fot. Marco Maltese