Do kuriozalnej sytuacji doszło w jednym z włoskich miasteczek. Auto za gruby hajs nie zmieściło się pomiędzy budynkami i utknęło. Żeby było ciekawiej samochód to włoskie Ferrari Roma
Wąskie garaże i miejsca parkingowe to zmora dużych miast, ale jak widać i małe uliczki mogą zaskoczyć. Zapewne wiele aut się tamtędy przeciśnie, ale dla Ferrari Roma z obłymi błotnikami okazało się za szeroko.
Mając takie auto lepiej zawołać kogoś do pomocy, ale teraz było już za późno i zarobi lakiernik. A ciekawe co na to ubezpieczyciel…
Co Ty byś zrobił w tej sytuacji?
Nagranie sprzed 2 dni, więc świeżaczek!
Źródło: Youtube