Opony to jedna z najważniejszych części samochodu, ponieważ to właśnie one stykają się z nawierzchnią. Ich dobór i kondycja decydują o komforcie jazdy, a przede wszystkim bezpieczeństwie. Dlatego dziś przedstawiamy kilka ważnych faktów związanych z ogumieniem i obalamy wciąż żywe mity dotyczące opon.
MIT: W trakcie łagodnej zimy można zrezygnować z opon zimowych
W ostatnich latach przebieg polskich zim mógłby teoretycznie doprowadzić do wniosku, że zmiana opon na zimowe nie jest koniecznością, ponieważ na drogach próżno szukać zalegającego śniegu (o ile zima nie zaskoczy drogowców). To nieprawda. Głębokie rowki i liczne lamele rzeczywiście służą jedynie dobrej przyczepności auta na ośnieżonej drodze. Jednak opony zimowe różnią się od letnich także tym, że są wykonane z bardziej miękkiej mieszanki. W ten sposób osiągają elastyczność, która w niskich temperaturach pomaga lepiej panować nad autem i prowadzić je bezpieczniej, także na suchej nawierzchni.
FAKT: Opony ekologiczne pogarszają komfort jazdy
W dobie troski o środowisko na popularności zyskują opony ekologiczne, zaprojektowane w taki sposób, by poprzez mniejszy opór toczenia auto zużywało mniej paliwa i emitowało mniej CO2 do atmosfery. Twardsza mieszanka gumy z kolei sprawia, że bieżnik wolniej się zużywa. Niestety takie właściwości pogarszają osiągi auta i jego sterowność. Opony ekologiczne nie są więc dobre dla mniej doświadczonych kierowców oraz miłośników dynamicznej jazdy.
MIT: Im młodsza data produkcji, tym lepiej
Kolejny mit związany z oponami dotyczy daty ich produkcji. W rzeczywistości nie ma większej różnicy, czy minął od niej rok czy trzy lata. Jeżeli opony są w hurtowni przechowywane prawidłowo, zachowują wszystkie swoje właściwości przez pięć lat.
FAKT: Należy dbać o ciśnienie w oponach
Chociaż coraz większa liczba kierowców ma świadomość tego, jak ważne jest ciśnienie wewnątrz opony, niektórzy wciąż bagatelizują ten czynnik. Kontrolę ciśnienia należy wykonywać regularnie nie tylko ze względu na szybsze zużywanie się bieżnika przy zbyt niskim ciśnieniu. Zaniedbanie w tej kwestii może doprowadzić nawet do pęknięcia opony, a więc dużego niebezpieczeństwa przy wyższej prędkości.
MIT: Używane opony w dobrym stanie to optymalny wybór
Kupując używane opony, kierowcy najczęściej zwracają uwagę na stan bieżnika, który bywa niemal doskonały. Taki zakup nie jest jednak dobrym pomysłem, zwłaszcza gdy ogumienie pochodzi z innego modelu lub typu auta. Wówczas poddawane było innemu rozłożeniu sił wynikającemu z innego rozłożenia masy pojazdu. Nigdy nie mamy pewności, czy (w przypadku opon symetrycznych) poddawano je rotacji. Z tych względów lepiej stawiać na nowe ogumienie.
FAKT: Warto stosować opony zalecane przez producenta
Aby auto osiągnęło maksimum swojego potencjału, należy stosować opony oznakowane, rekomendowane przez producenta, a także projektowane wraz z konkretnym modelem i typem pojazdu, jeśli tylko takie są dostępne. To gwarancja optymalnego dopasowania do rozkładu masy auta i działania jego podzespołów, w tym nowoczesnych systemów elektronicznych. Ponadto opony oznakowane często posiadają dodatkowe rozwiązania podwyższające poziom bezpieczeństwa. Dobrym przykładem są znakowane opony z serii P Zero znanego włoskiego producenta Pirelli, wyposażone w system Run Flat lub Seal Inside. Zapewniają one kolejno sterowność auta w awaryjnej sytuacji i kontynuowanie jazdy nawet po przebiciu opony lub samoczynne uszczelnianie się.
Źródło: Pirelli / art. sponsorwany