Skoda Superb to synonim przestrzeni, miejsca i praktycznych rozwiązań w przystępnym opakowaniu. Czy podobnie będzie w odmianie hybrydowej i to z wtyczką, która na pokład musiała zmieścić jeszcze trochę dodatkowej technologii z akumulatorami na czele? Sprawdzam Superba iV liftback.
I to nie byle jakiego, ponieważ w pakiecie Sportline za prawie 200 tysięcy złotych z ogromnymi pokładami dodatkowego wyposażenia w tym egzemplarzu.
Simply clever zostało
Parę lat temu czeski producent postanowił sprawić, by modele Skody były do bólu praktyczne. Dzięki temu w autach tej marki znajdziemy naprawdę sporo fajnych i przydatnych rozwiązań. Jedne są innowacyjne jak skrobaczka przy wlewie paliwa czy parasolki w drzwiach, a inne banalne jak uchwyt na bilet parkingowy lub siatki i uchwyty w bagażniku. Fajne jest też choćby wyciągana latarka/lampka w kufrze.
Nie zmienia to jednak faktu, że Superb nadal jest autem ogromnym. Wykorzystanie 2,68-metrowego rozstawu osi jest wzorowe. Na tylnej kanapie nie brakuje miejsca w żadnym aspekcie, a tunel środkowy nie jest dużo większy niż w standardowej odmianie. Więcej różnic widać w bagażniku, który w tej wersji jest o 150 litrów mniejszy. Jego pojemność wynosi 450 litrów, ale dostęp dzięki elektrycznej klapie z funkcją gestu noga jest bardzo wygodny, a foremny kształt bardzo praktyczny.
Darmowe Sprawdzenie VIN
Sprawdź wypadkową przeszłość pojazdu
Pakiet wizualny SportLine
Karoseria Superba ma już dobre kilka lat. Auto mimo faceliftingów nie zmieniało się zbytnio, a modyfikacje były kosmetyczne. W przypadku wspomnianego pakietu mamy do czynienia z innymi zderzakami, ciemnym grillem i dyskretną lotką na tylnej klapie – ot taki mały spoiler. Istotne były również felgi, których kształt przypominał te z Audi. Ciemne dziewiętnastki z jaśniejszymi elementami na końcu felgi wyglądają naprawdę dobrze.
W karoserii znajdziemy jeszcze jedną różnicę. Otóż jest to hybryda plug-in więc do auta możemy podłączyć kabel do ładowania. W odróżnieniu od innych modeli Volkswagena wtyczka znajduje się pod maską samochodu ukryta w atrapie chłodnicy. Na pierwszy rzut oka naprawdę ciężko ją znaleźć.
Sportline pojawia się również we wnętrzu. Czarna podsufitka, plastik z imitacją karbonu oraz perforowana kierownica ze sportowymi fotelami, które mają zintegrowane zagłówki to cechy, które wyróżniały tę konfigurację. Nawiasem mówiąc te siedzenia były naprawdę wygodne (elektrycznie regulowane i podgrzewane oczywiście).
Elektryczność w pełni
Producent deklaruje, że Skoda Superb iV przejedzie na baterii nawet 60 kilometrów. W naszych testach udało się przejechać około 40 kilometrów. By to uzyskać trzeba naładować 13 kWh baterie. Dzięki szybkim publicznym ładowarkom można to zrobić w 2 godziny. W domowym gniazdku potrwa to dużo dłużej – około 6-8 godzin.
Darmowe Sprawdzenie VIN
Sprawdź wypadkową przeszłość pojazdu
A jak to wpływa na spalanie? W trybie hybrydowym samochód sam decyduje kiedy korzystać z prądu i dzięki temu średnie spalanie w teście to około 8 litrów na 100 km. Trzeba liczyć, że około 20 procent przebiegu samochód przejeżdża „ekologicznie”. Oczywiście spalanie mocno zależy od naładowania akumulatorów, przy większej ilości pobór paliwa to 4-6 litrów, a przy rozładowanych bateriach nawet 9 litrów.
Jazda Superbem iV
Co ciekawe, kierowca może wybrać tryb jazdy, a wówczas prąd może służyć albo jako główny napęd (tryb E-mode), jako pomoc w oszczędzaniu paliwa (tryb Normal lub Eco) albo jako doładowanie osiągów (tryb Sport). Do tego zmienia się jeszcze charakterystyka pracy 6-biegowego DSG, siła wspomagania układu kierowniczego oraz moc tłumienia zawieszenia. DCC to bardzo przyjemna opcja w grupie Volkswagena, ale niestety swoje kosztuje. Warto jednak dopłacić.
Do pierwszej setki auto przyspiesza w niecałe 8 sekund (7,7), a maksymalna prędkość to 220 km/h. Jeśli chodzi o samą jazdę, to Superb prowadzi się bardzo dobrze. Jednocześnie jest tez bardzo lekkie i przyjemne w kierowaniu oraz komfortowe na gorszych drogach lub dłuższych trasach. To po prostu niezła limuzyna, której cała hybrydowa inżynieria (dodatkowe 300 kg) nie wpływa na minus.
Downsizing hybrydowy
Gdy patrzymy na moc Superba wynoszącą 204 KM można stwierdzić, że jest całkiem nieźle. Z drugiej strony gdy skupimy się na szczegółach tego napędu możemy napotkać się już na motoryzacyjne mity. Oprócz silnika elektrycznego w Superbie pojawił się silnik spalinowy. Benzyniak o pojemności 1.4 litra i mocy 150 KM to jednostka, która niekoniecznie pasuje do prawie 5-metrowego samochodu. Dodając jednak do tego 116 KM z elektryka łączna moc nie jest już najgorsza.
Brać czy nie brać?
Analizując zalety i wady omawianego Superba iV można skupić się na różnych aspektach. Z jednej strony ciemne i ponure wnętrze może nudzić, ale ogrom wyposażenia powoduje, że w aucie naprawdę niczego nie brakuje. Samo zaparkuje, świetnie zagra (Canton), a nawet z adaptacyjnym tempomatem i asystentami bezpieczeństwa kawałek pojedzie autonomicznie. Do tego jest dobrze wyciszone i ekonomiczne.
Czy jednak na tyle, by dopłacać kilkadziesiąt tysięcy za wersję hybrydową? Jeśli spełniamy warunki posiadacza auta z wtyczką (możliwość ładowania prądu w swoim garażu, praca z dostępem do gniazdka) to jak najbardziej, bo podobny Superb jak ten wcale nie odbiega niczym od konwencjonalnej konfiguracji.
A dodam tylko, że Octavia RS z podobną inżynierią hybrydową na pokładzie ma niewiele więcej mocy! Dla przypomnienia – 245 koni mechanicznych.
Konrad Stopa
Ocena Skoda Superb iV liftback
| Wygląd: | [usr 9] |
| Wnętrze: | [usr 7] |
| Silnik: | [usr 6] |
| Skrzynia: | [usr 8] |
| Przyspieszenie: | [usr 7] |
| Jazda: | [usr 7] |
| Zawieszenie: | [usr 7] |
| Komfort: | [usr 8] |
| Wyposażenie: | [usr 9] |
| Cena/jakość: | [usr 6] |
| Ogółem: | [usr 7.4 text=”false” img=”06_red.png”] (74/100) |
Skoda Superb iV – dane techniczne:
Silnik: Hybryda plug-in
Moc łączna: 204 KM
Moment obr.: 330 Nm
Skrzynia biegów: 6-biegowa, automatyczna
Napęd: przedni
0-100 km/h: 7,7 s
Prędkość maksymalna: 224 km/h
Cena: prawie 200 tysięcy złotych