Site icon Motopodprad.pl

Test: Seat Ibiza FR – nie mam uwag

Seat Ibiza fr 2

Seat Ibiza fr 2

Są samochody, które nie wzbudzają endorfin na samą wzmiankę na ich temat. Myślę, że większość aut segmentu B może się w tej grupie znaleźć. Z drugiej jednak strony Seat Ibiza FR ze zdjęć jest czymś więcej niż pospolitym środkiem transportu.

Auta miejskie już dawno urosły na tyle, że w razie potrzeby bez problemu mogą służyć za jedyne auto w rodzinie. Oczywiście lepiej sprawdzą się jako to drugie, ale nie jest to konieczne. Zacznijmy więc od początku.

Seat Ibiza fr 1

Chwytliwe nadwozie

Niebieski lakier nadwozia, 18-calowe felgi z czerwonymi zaciskami oraz przyciemnione szyby sprawiają, że testowany Seat Ibiza wyglądał naprawdę dynamicznie i atrakcyjnie. Mała lotka przy tylnej klapie i przemodelowane zderzaki wyróżniają ten popularny model. W moim mniemaniu to pięciodrzwiowe nadwozie wygląda jak 3-drzwiowa karoseria.

Seaty z przodu zawsze dobrze wyglądały dzięki dość agresywnym przednim reflektorom. Nie inaczej jest w tym przypadku. W poliftingowej wersji pojawiła się jeszcze nowość z tyłu samochodu, gdzie tylną klapę przyozdobił ciekawy napis z nazwą modelu.

Seat Ibiza fr 17

Ergonomiczne wnętrze

Wchodząc do środka samochodu ogólny obraz wnętrza i deski rozdzielczej jest raczej spokojny, ale pojawiły się tu smaczki sportowej wersji samochodu. Widać to choćby w czerwonych przeżyciach foteli czy pasów. Czerwień pojawiła się też w plastikach wokół wlotów powietrza, które są również w tej barwie podświetlanie. Ot takie ciekawostki.

Subskrybuj nas na Youtube!

Poza tym plus na pewno za grubszy wieniec skórzanej kierownicy oraz wygodne fotele. Reszta to już jednak ergonomiczne wnętrze dobrze poukładane z funkcjami i klawiszami tam gdzie powinny być. No może poza ładnie wyglądającym system infomedialnym, który dobrze działa, ma fajny design, ale jego obsługa nie jest natychmiastowa. Trzeba się go nauczyć, a podczas jazdy nie zawsze jest czas klikać i przesuwać po ekranie niczym po smartfonie. Chociażby, żeby zmienić temperaturę klimatyzacji.

Seat Ibiza fr 25

Mieszane uczucia mam też do listwy dekorującą całą deskę rozdzielczą i jakość plastików użytych we wnętrzu. Nie wygląda na najlepszej jakości i pewnie po jakimś czasie może odbić się to na spasowaniu lub ewentualnym hałasie podczas jazdy.

Świetna konfiguracja

Przez pewien czas Seat nie oferował Ibizy w specyfikacji, którą opisuje. Wszystko przez normy spalin. Na szczęście poprawiono silnik o pojemności 1,5 litra i 150 KM i mógł pojawić się na nowo w sprzedaży. I powiem szczerze to genialny pomysł, bo dzięki temu samochód jest naprawdę szybki i dobrze się prowadzi.

Do setki ten mały brzdąc rozpędza się w 8,2 sekundy, a jego prędkość maksymalna to 216 km/h. Biorąc pod uwagę, że auto waży ledwie ponad 1,2 tony sami możecie domyślać się jak to auto jeździ. 250 NM to może nie super wartość, ale zdecydowanie wystarczający maksymalny moment obrotowy.

Seat Ibiza fr 15

Ibizą jeździ się bezproblemowo

Dzięki temu Ibizą jeździ się bardzo przyjemnie, bo w żadnym momencie nie brakuje jej mocy. Z 7-biegowym automatem DSG jazda jest płynna i bezproblemowa. Auto ustawione jest kompromisowo, więc prowadzi się pewnie oraz nie przeszkadza na drogach gorszej jakości.

Co ciekawe, jazda ta nie musi być też droga. W trasie auto spokojnie jest w stanie zadowolić się 6 litrami na 100 km i to wcale nie trzeba jechać emerycko. Gorzej dzieje się w mieście, bo tam spalanie rośnie i 40-litrowy bak dość szybko wysycha. Średnie wartości z jazdy pełnej korków i krótkich dystansów, to nawet 8-9 litrów.

Seat Ibiza fr 24

Możliwości transportowe

Tak ja wspominałem, Ibiza nie jest wcale małym samochodem. Kierowca i trójka pasażerów spokojnie zmieszczą się w kabinie i nie będą narzekać na brak miejsca zarówno w okolicy nóg, jak i nad głową. Tak więc, jeśli kiedyś przyjdzie wam jechać z tyłu w Ibizie, to nie musicie się martwić.

Przed autem miejskim stawiamy sporo wymagań, więc tylna kanapa nada się również na 2 foteliki. Za nią w bagażniku zmieścimy 355 litrów. Na zakupy, nawet te tygodniowe, powinno wystarczyć. Na wyjazd na urlop może być problem.

Seat Ibiza fr 12

Uwagą może być cena

Jeśli coś jest dobre i ma mało wad, to często swoje kosztuje. Niestety nie inaczej jest w tym przypadku, bo ciężko nazwać auto segmentu B za minimum 102 000 złotych promocją. Zwykła Ibiza zaczyna się od kwoty 66 tysięcy złotych więc sporo niżej. Nasz egzemplarz to jeszcze dodatek kilkunastu tysięcy złotych, więc tak naprawdę mamy dość drogi samochód w niewielkim rozmiarze

Seat Ibiza fr 32

Seat Ibiza – ugruntowana pozycja wśród konkurencji

Nie da się ukryć, że segment miejskich samochodów jest bardzo szeroki. Prawie każdy producent ma w swojej ofercie takie auto i jest to jedno z tańszych czterech kółek danych firm. Konkurencja jest więc spora, ale Seat Ibiza zawsze się trochę wyróżniał, a nigdy nie był najlepszym w słupkach sprzedaży.

Dużo więcej sprzedanych egzemplarzy ma Fabia, Polo lub Yaris, a to tylko kilka przykładów. Są jeszcze Koreańczycy z i20 lub Rio, Francuzi z Clio lub dużo tańszym Sandero. A także przedstawiciele Premium, którzy w cenie prezentowanej Ibizy też się już pojawią. Wybór jest naprawdę szeroki.

Seat Ibiza fr 8

Ja jednak Ibizę lubię. Owszem, wersja Cupra była swego czasu jeszcze ciekawsza, ale człowiek się starzeje i dba o swój kręgosłup i uzębienie, bo w końcu dużo się jeździ po mieście, a twarde zawieszenie nie wybacza. A taki Seat jest dynamiczny, komfortowy, nie brakuje mu wyposażenia i nieźle pasuje do miasta.

Konrad Stopa

Zdjęcia Seat Ibiza FR:

Dane techniczne Seat Ibiza FR:

Poj. silnika: 1498 cm3
Moc silnika spalinowego: 150 KM
Moment obr.: 250 Nm
Skrzynia biegów: 7-stopniowa, automatyczna
Napęd: przód
0-100 km/h: 8,2 s
Prędkość maksymalna: 216 km/h
Cena testowanej wersji: ok 110 000 zł

Exit mobile version