Nieśmiertelna Lancia Ypsilon jest obecnie jedynym modelem w portfolio marki. Nawet po sprzedaży Włosi chcą wycisnąć z niej jeszcze więcej niż może.
Lancia to specyficzna marka. Wiele lat temu po połączeniu się Fiata i Chryslera oferowała auta tej drugiej marki pod swoim logo, później wyrzucili całą ofertę do kosza i zostawili Ypsilona, a następnie jak wyprowadzili się ze wszystkich państw, w których byli i wycofali się do Włoch. Nie poszerzyli oferty od dawien dawna, a nieśmiertelny Ypsilon dalej jest w sprzedaży.
Jak się okazuje, Włosi nie dadzą nawet już wysłużonym egzemplarzom swojego jedynego modelu przejść na emeryturę, a to za sprawą programu Lancia Certified.
Lancia chce sprzedawać używane auta, ale na konkretnych warunkach
Lancia ma niedługo wrócić na rynki, z których wyszła i wprowadzić nowe modele. Na pierwszy rzut będzie nowa generacja Ypsilona. Zanim to jednak nastąpi, chce do swojej oferty wprowadzić sprawdzone i certyfikowane modele używane. Jednak, aby takie modele weszły do sprzedaży u dealerów muszą spełniać dwa podstawowe wymogi.
Pierwszym z nich jest wiek auta, które nie może być starsze niż 7 lat. Ten wymóg praktycznie dyskwalifikuje Chryslery z logo Lancii, a przez ten okres jedynym modelem jaki był w sprzedaży był właśnie Ypsilon.
Drugi wymóg, to ilość przejechanych kilometrów. Nie może ich być więcej na liczniku niż 150.000 km. Liczba zatem oferowanych aut może być znacznie ograniczona.
Przejedziesz się, sprawdzisz i możesz oddać
Certyfikowane przez Lancię używane egzemplarze mają przejść ponad 120 przeglądów, które zagwarantują sprawność każdej sztuki. Ma to zapewnić przyszłych właścicieli, że auto nadaje się do jeżdżenia, a nie zepsuje się po wyjechaniu z salonu.
Lancia oferuje 24-miesięczną gwarancję obejmującą większość części zamiennych, z nieograniczonym przebiegiem i bez udziału własnego. Właściciele nie będą musieli ponosić żadnych kosztów utrzymania przez następne 15.000 km ani przez pierwszy rok od zakupu. Wreszcie skorzystają również z całodobowej Europejskiej Pomocy Drogowej, gdyby coś poszło nie tak.
Oprócz sprawdzenia czy pojazdowi nic nie dolega, każdy kupujący będzie mógł sprawdzić auto poprzez internet. Będzie mógł również umówić się na niezobowiązującą jazdę testową.
Co jednak ważniejsze, każdy kupujący będzie mógł oddać swoje auto w przeciągu 10 dni roboczych od wyjechania z salonu i zażądać albo wymiany auta albo zwrotu pieniędzy.
Program ma wystartować we Włoszech, czyli tam, gdzie obecnie jest jedynie dostępna. Jednak program ten ma być kontynuowany razem z ekspansją marki na inne rynki. Program będzie oferowany w każdym salonie marki.
Konrad Grobel
Fot. Lancia
