Site icon Motopodprad.pl

10 pytań do… PatrykXCars

Patryxcars

Patryxcars

Patryk w branży moto wziął się z carspottingu. Media społecznościowe jak TikTok i Instagram pozwoliło rozwinąć mu pasję na tyle, by zacząć recenzować samochody tak jak my.

Jak widać dróg, by dobrze bawić się motoryzacją jest wiele. I nie chodzi tylko o pieniądze, duże redakcje lub znajomości. Wystarczy pomysł i samozaparcie. A takich ludzi szanujemy, bo są sensem wywiadów z serii10 pytań do. Nie ma co dalej owijać w bawełnę – czas gadać!

1. Jakie było Twoje pierwsze auto i jak je wspominasz?

Moim pierwszym samochodem była Honda Civic VIII Type-S (czyli tzw. Ufo) w czerwonym kolorze Milano Red z silnikiem 1.8 140 KM. Przez cały okres mojej ponad dwuletniej eksploatacji był to totalnie bezawaryjny wóz, nie działo się z nim kompletnie nic. Egzemplarz kupiony nieco pod wpływem emocji, bo miał swoje wizualne mankamenty, ale po zainwestowaniu paru złotych zaczął wyglądać naprawdę całkiem nieźle. Upodobniłem go wizualnie do Type-R’a, na którego punkcie chorowałem. Choroba objawiła się na tyle, że drugim autem też było Ufo, ale już z literką „R” na tylnej klapie – kręciła się do 8300 rpm! Te wysokoobrotowe silniki to piękna sprawa…

2. Czy próbowałeś kiedykolwiek zaimponować komuś (np. dziewczynie) swoim samochodem?

Skłamałbym mówiąc, że nie. Ale chyba się z tego wyrasta. Chyba.

Obecnie bardzo dużo frajdy sprawia mi pokazywanie ciekawych samochodów osobom, które np. nie mają w ogóle styczności z motoryzacją. Lubię zarażać samochodami i przeżywać je z drugą osobą. Pamiętam np. reakcje znajomych na przyspieszenie Taycana Turbo S, które na początku zostało przez nich nieco zbagatelizowane. No i praktycznie zawsze jak mam do dyspozycji nowe auto, to jadę je pokazać swojemu tacie – taka nasza tradycja!

3. Jakiego auta nie życzyłbyś nawet wrogowi?

Auta, na którym nie można polegać. Osobiście zawsze muszę mieć w garażu samochód, w który wsiadam i w razie potrzeby jadę na drugi koniec Polski bez żadnych przygotowań.

Jeśli chodzi o konkretny model, stylistycznie – SsangYong Rodius z początku produkcji – moim zdaniem jedno z najbrzydszych aut w historii.

4.  Czym jeździsz na co dzień i dlaczego?

Posiadam dwa samochody. Ten, w którym obecnie spędzam więcej czasu to… Skoda Fabia III. Biała. Kombi. Trochę jak przedstawiciel handlowy. Samochód bardzo racjonalny – tani w utrzymaniu, prosty konstrukcyjnie, ekonomiczny i w miarę świeży. Nie rzuca się kompletnie w oczy co czasem jest zaletą. Ma gigantyczny jak na segment B kufer, którego w sumie chyba nigdy nie wykorzystałem  – w zasadzie nie wiem dlaczego kupiłem kombi. Nie jest zbyt porywająca, ale jako środek transportu sprawdza się naprawdę dobrze.

Drugim autem, w moim przypadku weekendowym, którego nie użytkuję w zimie jest Honda Civic Type-R IX FK2. To moja trzecia Honda i drugi Type-R. Świetnie się prowadzi, ma charakter i nie widuje się ich zbyt wiele na ulicach. Bywa za to nieco męcząca w codziennym użytkowaniu, szczególnie w mieście, dlatego jest tym  „drugim samochodem”.

5. Czy masz na koncie jakieś punkty karne?

Okrągłe zero i mam nadzieję, że tak pozostanie.

Więcej ciekawych rozmów w sekcji fascynacje

KLIKNIJ

6. Co sądzisz o polskich kierowcach?

Myślę, że poziom jazdy w ostatnim czasie nieco się poprawił – mamy lepsze drogi, a wyższe mandaty i wszechobecne wideorejestratory trochę temperują kierowców. Daleko nam jednak do ideałów. Nadal jest bardzo duże przyzwolenie społeczne na łamanie przepisów i przed naszym krajem jeszcze długa droga, by dojść np. do obecnego poziomu Szwecji.

7. Który z motoryzacyjnych mitów jest Twoim ulubionym?

Chyba to, że przejście przez kurs prawa jazdy i zdanie egzaminu sprawia, że potrafi się już jeździć. Takie myślenie bywa bardzo zgubne, a w połączeniu z mocniejszym samochodem może przynieść nieprzyjemne w skutkach konsekwencje.

jaguar

8. Najciekawsza anegdota związana z motoryzacją?

Z takich bardziej traumatycznych – przy wyprzedzaniu dwóch ciężarówek na drodze jednopasmowej i w trakcie zmiany biegu z 4 na 5 pedał sprzęgła wpadł w podłogę. W najgorszym możliwym momencie. Nie dało się wbić biegu i skrzynia została na luzie. Nieprzyjemne uczucie nie mieć mocy przy takim manewrze…

9. Motocykl czy samochód?

Samochód, ale motocykle też lubię – mam prawo jazdy kat. A. W zasadzie od 13 roku życia (od uzyskania karty motorowerowej) jeździłem na jednośladach. Najpierw 50cc, później 125cc, bardzo miło to wspominam. W zeszłym roku miałem okazję spędzić dwa weekendy z motocyklami – Hornetem 750cc i Transalpem 750cc – dobrze się bawiłem. Nie wykluczam, że kiedyś w garażu pojawi się jakiś motocykl.

10. Gdyby nie motoryzacja to…

Coś by się znalazło, ale motoryzacja stanowi tak dużą część mojego życia, że nie jestem w stanie powiedzieć czym konkretnie mógłbym ją zastąpić. I jest tak od najmłodszych lat – podobno w samochodzie jako niemowlak zawsze się uspokajałem, a liter uczyłem się z tablic rejestracyjnych…

Ale jakbym miał coś wybrać – w alternatywnym życiu – może lotnictwo? Zawsze fascynowałem się samolotami, jednak przez kwestie zdrowotne raczej nigdy nie dane mi będzie samemu latać.  Pozostaje podziwiać. 

Powiem szczerze, że czasem Patrykowi bazy fanów zazdroszczę, bo na tiktoczku ma ponad ćwierć miliona obserwujących. Jak chcecie dołączyć do tego grona to proszę – KLIK. A poniżej historia jak to się zaczęło:

Może zacznę od tego, że jest to wyłącznie moje hobbystyczne zajęcie, nie zarabiam z tego. Robię to dla przyjemności, bo lubię doświadczać nieznanej mi motoryzacji i tak jak wspomniałem wcześniej – lubię zarażać samochodami i się nimi dzielić. W 2019 postanowiłem założyć profil na Instagramie o tematyce carspottingu – czułem wówczas, że pomimo pracy w branży (pracowałem wtedy w salonie samochodowym) nadal mało mi motoryzacji w moim życiu (jak na moje wielkie petrolheadowe ambicje), a „łapanie” egzotycznych aut stało się również hobby. Z biegiem czasu pojawiła się możliwość pokazywania i dzielenia się samochodami z moimi odbiorcami. Bardzo się z tego cieszyłem (i oczywiście nadal cieszę). Przeważnie wykorzystuję przy tym popularną obecnie formułę, tj. shortsy, w którym zamieszczam swoje wrażenia, ciekawostki, nietypowe rozwiązania itd. Od dziecka chciałem też często zmieniać samochody – można powiedzieć, że taka możliwość to spełnienie marzenia. 😊

Rozmawiał Konrad Stopa

A my na youtube bawimy się tak:

Exit mobile version