Ciekawa sytuacja miała miejsce w Kalifornii. Otóż jeden z kierowców, by skrócić sobie dojazdy do pracy upozorował manekina na siedzeniu pasażera by mógł jeździć po specjalnie wyznaczonych pasach dla aut z większą ilością osób na pokładzie.
Pomysłowość ludzka nie zna granic. Właściciel Toyoty Tacoma z przyciemnianymi szybami oszukiwał tak system przez ponad półtora roku. Co ciekawe, podobne zabiegi stosuje wiele osób, ale z mniej skutecznymi metodami. Po prostu w USA korki są inne niż u nas, więc ludzie kombinują.
Niestety i na tego kierowcę przyszła pora, ponieważ jeden z policjantów patrolujących ulice zwrócił uwagę na tego dziwnego pasażera. Skończyło się na mandacie 400 dolarów. Konfiskaty manekina nie było!
Konrad Stopa
Źródło: namasce.pl







