Pojęcie cruisingu wymyślono w Ameryce. Tym, którzy próbują „kruzować” Japończykiem czy nie daj Boże Niemcem, radzimy powrót do garażu, zamknięcie drzwi i poważne przemyślenie swojej życiowej postawy.
Cruising to bowiem nie tylko gładka jazda z niską prędkością. To także odpowiednia pozycja za kierownicą oraz spojrzenie czterech reflektorów, które sprawia, ze pomniejsze auta drżą. Capricem pojedziesz po zakupy, do babci, do centrum i w trasę. Tego wozu nic nie męczy. Może godzinami jechać w nieznane, stać w korku czy poniżać podrasowane wozy każdej innej marki. Tylko pamiętajcie, nie ruszamy spod świateł pełnym gazem. Dajemy się szaleńcowi oddalić a potem wciskamy gaz i zmiatamy go z powierzchni ziemi rykiem, obecnością i skutecznym zmniejszaniem dystansu.
Mimo prawie 40 lat na karku (produkcja 1977), ten klasyczny amerykański sedan sprawdza się w codziennych warunkach jak mało które auto. Jest szybki, zwrotny, pojemny i sprawia, że czas spędzony w samochodzie można zaliczyć do przyjemności. Niewiele jest samochodów, o których da się tak powiedzieć.
Opisywany Caprice przyjechał do Polski ze Szwajcarii. Samochód z zewnątrz pokryty jest patyną czasu, co nadaje mu niezwykłego uroku. Nie był szpachlowany, malowany ani kombinowany. Zachowany jest w swoim oryginalnym stanie i malowaniu.
Mechanicznie Chevy jest jak dzwon. Odpala bez zawahania. Nie ma przy tym niepokojących odgłosów towarzyszących uruchamianiu. Jest cicho i miękko. Tak jak powinno być. Auto ma doskonałą amortyzację, nie pływa po drodze, nie słychać trzeszczenia ramy, jej mocowań do nadwozia ani takich odgłosów dochodzących z wahaczy. Również praca skrzyni biegów nie budzi wątpliwości. Skrzynia nie „kopie” przy wrzucaniu biegów z neutralu na „D” czy „R”. Nie ma też szarpnięć przy zmianie biegów podczas jazdy. Wszystko odbywa się płynnie. W trakcie jazdy Capricem czuje się jego siłę, spokój i komfort. Kto raz wsiądzie na pokryte grubym welurem fotele, ten nie będzie chciał z nich wysiadać.
Chciałbyś/Chciałabyś wybijać szyby bulgotem ośmiocylindrowego small block’a innym samochodom podczas ruszania ze świateł? Caprice jest właśnie dla Ciebie – a teraz do wyjęcia w wyjątkowo przystępnej cenie. Te auta za zachodnia granicą kosztują co najmniej 2,5 raza więcej. Ogłoszenie: >>> kliknij <<<
Marcin Suszczewski/WyszukaneSamochody.pl