Słabe wyniki Renault nie wzięły się znikąd. To pokłosie decyzji o wycofaniu z rynku rosyjskiego, po rozpoczęciu inwazji Rosji na Ukraine.
Porównując rok do roku dostawy francuskiej marki spadły aż o 30%. Nie jest tajemnicą, że to właśnie Renault jest jedną z marek, które są najbardziej uzależnione od rynku w Rosji. Opierając się na różnych źródłach prasowych dowiadujemy się, że Rosja stanowiła aż 15% całego zysku rocznego marki Renault. Decyzja o zaprzestaniu działalności w Rosji na początku tego roku, sprzedaży Renault Russia oraz 67,7 proc. udziałów w firmie Avtovaz musiała więc wpłynąć na kondycję firmy.
Kryzys na rynku półprzewodników dodatkowo pogłębił problem Renault. Francuzi jednak liczą, że druga połowa 2022 roku będzie inna. Prognozy dotyczące produkcji niezbędnych chipów są optymistyczne.
Dobrą informacją jest także fakt, że dostawy pojazdów elektrycznych w I półroczu 2022 roku wzrosły w porównaniu do analogicznego czasu w zeszłym roku. Ciekawostką jest fakt, że podczas kryzysu drugim najważniejszym rynkiem dla Renault stały się Włochy. Ustąpiły one miejsca tylko Francji.
Tekst: Paweł Oblizajek
Zdjęcia: Renault