Elektryczne samochody dają mnóstwo możliwości konfiguracji. W końcu to duże komputery na kołach, które można zaprogramować dowolnie. Chce z tego skorzystać Mercedes oferując lepsze przyspieszenie w zamian za miesięczną opłatę abonamentową w modelach z serii EQ.
Jakiś czas temu pisaliśmy o opcjonalnym włączeniu podgrzewanych siedzeń za miesięczny abonament w BMW, a teraz rywal z Niemiec na stronie internetowej w USA zamieścił wpis w konfiguratorze o możliwości lepszego przyspieszenia. Za równowartość 1200 dolarów auto pomknie do 60 mph o prawie sekundę szybciej.
Oczywiście takie praktyki są na granicy moralności i wzbudzają sprzeciw klientów. Z drugiej jednak strony to producent decyduje co sprzedaje, a potencjalny fan Mercedesa może kupić inny model lub skorzystać z oferty innych marek.
Niestety takie opcje dowodzą, że w domowych warunkach będzie możliwe odblokowanie takowych funkcji. I o ile możemy wierzyć, że producent zrobi to dobrze, to takie próby oszczędności mogą skończyć się dodatkowymi awariami lub wypadkiem.
Konrad Stopa
fot. Marcin Koński