Jedną z przyczyn wypadków drogowych jest brak snu. Zagrożeniem na drodze są zarówno kierowcy cierpiący na bezsenność jak i ci, których zmorą jest senność nadmierna. Okazuje się również, że do wypadków drogowych dochodzi najczęściej w określonych porach doby.
Rytm dobowy a wypadki drogowe
Organizm człowieka funkcjonuje w określonym rytmie. Jest czas na posiłki, sen, pracę i odpoczynek. Wszelkie odstępstwa od normy zaburzają pracę organizmu. Badania dowodzą, że zachodzi istotna zależność między sennością w ciągu dnia a ilością wypadków drogowych. Człowiek posiada swój rytm okołodobowy, który powoduje, że o określonych porach jest mniej lub bardziej senny.
Okazuje się, że wiele wypadków drogowych ma miejsce w porach dnia i nocy, gdy organizm przeciętnego człowieka najbardziej domaga się snu, czyli między 1:00 a 5:00 rano lub 14:00 a 16:00 po południu. Wówczas spada sprawność psychoruchowa, a senność wydłuża czas reakcji. I nie ma tu znaczenia doświadczenie kierowcy. Na zaburzenia rytmu okołodobowego cierpią zwłaszcza ludzie, pracujący w systemie zmianowym, których naturalny rytm dobowy jest zakłócony. Wówczas w nocy pojawia się bezsenność, a w dzień – nadmierna senność.
Przewlekła bezsenność u kierowcy
Bezsenność przewlekła, która stanowi problem wielu ludzi, nie jest niebezpieczna dla kierowców. Oni cierpią na zwiększone pobudzenie w ciągu dnia, a nie na brak snu. Ich potrzeba snu jest tak zminimalizowana, że mają problem z zasypianiem i w ciągu dnia, i w nocy. Faktem jednak jest, że długotrwały brak snu powoduje wzrost dolegliwości somatycznych, nadciśnienie, depresję czy stany lękowe. Czyli przewlekła bezsenność jest groźna dla zdrowia, ale nie dla uczestników ruchu drogowego. Na pewno jednak jest to stan. z którym należy zgłosić się do lekarza, aby uzyskać pomoc, zanim długotrwała bezsenność nie spowoduje nieodwracalnych zmian w organizmie.
Nadmierna senność u kierowcy
Z ostrożnością natomiast do podróży samochodem powinni podchodzić ludzie natomiast cierpiący na hypersomnię, a szczególnie na narkolepsję. Choroba charakteryzuje się niespodziewanym i gwałtownym zaśnięciem, które przypomina krótkotrwałe omdlenie. Zaśnięciu towarzyszy często zwiotczenie mięśni. Narkolepsja może być przyczyną wypadków i kolizji drogowych, głównie dlatego, ze osoba chora w jednej chwili traci panowanie nad samochodem. Jest to też okoliczność łagodząca przy orzekaniu o winie kierowcy, który spowodował wypadek. Trudno jednak oczekiwać od osoby odpowiedzialnej, by narażała życie swoje, swoich bliskich i przypadkowych osób dla kilku godzin wątpliwej przyjemności podróżowania samochodem po polskich drogach…
Przygotowania do podróży
Przed podróżą samochodem zadbaj o to, aby się wyspać. Fakt, niektórzy właśnie przed podróżą mają problem z zaśnięciem, a szczególnie osoby, dla których bezsenność jest problem. Nie prowadź samochodu, jeśli spałeś krócej niż 2 godziny w nocy. Aby zapewnić sobie odpowiedni wypoczynek musisz spać dłużej niż sześć godzin przed podróżą. Co w sytuacji, gdy poczujesz, że “kleją” ci się oczy? Na pewno nie jedź na siłę. Lepiej stań i zrób sobie przerwę. Rozprostuj nogi, zdrzemnij się. Poczucie senności może być też spowodowane zmęczeniem, monotonią jazdy, na przykład na autostradzie – prostej i ze stałą prędkością lub po prostu niedotlenieniem.
Sen i wypoczynek to właściwie synonim. czas na sen kradnie nam telewizja, komputer. Chcemy szybko dotrzeć do celu. Zapominamy, że sen to podstawa. Dobrego samopoczucia. Właściwej koordynacji ruchowo – wzrokowej. Właściwego czasu reakcji na bodźce. Nie wolno lekceważyć jego znaczenia. Może znacząco wpłynąć na bezpieczeństwo na drodze.
Autor artykułu Artykuł przygotowany przez firmę AUTO-HOL Grzegorz Gliński oferującą całodobową pomoc drogową na terenie Warszawy. |