Grupa Renault z roku na rok odnosi kolejne sukcesy na rynku motoryzacyjnym. Skąd ten sukces? Czy najbliższy rok będzie równie ciekawy?
W zeszłym roku w Polsce zostało zarejestrowanych 76 000 nowych samochodów wchodzących w skład grupy Renault (Renault + Dacia). Oznacza to ponad 18% wzrost w stosunku do 2018 roku, w którym zarejestrowano 64 126 aut z grupy.
Skąd taki sukces?
Tak jak w poprzednim roku za dużą część sprzedaży odpowiada Dacia Duster, Renault Clio oraz Renault Captur. Dwa ostatnie dopiero co zyskały nowe odsłony. Można więc spodziewać się, że w tym roku sukces marki zostanie powtórzony, a słupki sprzedaży ponownie poszybują w górę.
Nie można również zapominać o coraz prężniej rozwijającym się rynku aut elektrycznych. W Europie, Renault zajmuje drugą pozycję wśród marek sprzedających osobowe auta elektryczne. Wyprzedza ich jedynie Tesla. Na trzecim miejscu jest Nissan. W segmencie aut dostawczych Renault króluje – Kangoo ZE miało w zeszłym roku 36,6% udziału w rynku. Oprócz niego na podium znalazł się Nissan Nv200 oraz StreetScooter.
Jakie nowości czekają na nas w 2020 roku?
Oprócz nowego Captura, którego mieliśmy okazję już dla Was testować dwukrotnie (możecie o nim poczytać tu i tu), Francuzi mają w planach wprowadzenie na rynek elektrycznej wersji Clio i Captura oraz odświeżonego Renault Espace, Renault Megane oraz Megane Grandtour (w wersji hybrydowej). Z prezentacji Renault Polska wywnioskować można, że w tym roku czekać nas będą jeszcze 2 premiery, a kolejne 2 planowane są na przełom roku 2020/2021. Renault nie ogłosiło jednak oficjalnie o jakie modele chodzi. Jeżeli miałbym obstawiać będzie to nowe Renault Clio R.S., Renault Talisman, Dacia Sandero oraz Dacia Dokker.
Tu jeszcze stare i limitowane, ale według mnie będzie nowe.
Tekst: Arkadiusz Jurczewski
Zdjęcia: Karol Majewski, Bartek Kawalczyk, Arek Jurczewski