To już nie pierwsza typu wiadomość. Szefostwo niemieckiej marki, jak i całego koncernu jest zdania, że samochody elektryczne to przyszłość. By zapewnić odpowiednią konkurencyjność na rynku oraz właściwą liczbę dostaw tego typu samochodów Volkswagen ruszył właśnie z planami budowy nowej fabryki.
Zgonie z wcześniejszymi przeciekami i informacjami docierającymi do pracy, już w 2026 roku z fabryki w Wolfsburgu ma ruszyć seryjna produkcja samochodów elektrycznych. Plan jest bardzo ambitny, ale znając niemiecką marką, jest też możliwy do zrealizowania.
Zakład zostanie wybudowany od początku, od zera. Powstawać tam będą pojazdy Volkswagen Trinity, czyli flagowe auta elektryczne niemieckiej marki. Harmonogram prac jest napięty i zakłada ich ukończenie w ciągu 3 lat. To z kolei oznacza, że zakład postawnie w podobnym czasie co ten, który buduje Tesla pod Berlinem.
Nowa fabryka najprawdopodobniej powstanie w Warmenau czyli w dzielnicy Wolfsburga, która graniczy bezpośrednio z obecną fabryką Volkswagena. Budowa fabryki w Niemczech to nie koniec inwestycji Volkswagena w samochody elektryczne. Dwie fabryki już są w budowie. Pierwsza zlokalizowana jest w Szwecji i powstaje przy współpracy z Northvoltem (szwedzkim przedsiębiorstwem projektowo-wytwórczym). Jej ukończenie planowane jest na koniec 2023 roku. Druga zaś powstaje w Salzgitter w Niemczech.

Zapowiadany w marcu 2021 roku plan przedstawiony przez Herberta Diess – prezesa Volkswagena zakładał budowę aż sześciu nowych fabryk. Ma to sprostać zapotrzebowaniu rynku na samochody elektryczne. Szacuje się, że do 2030 roku sprzedaż samochodów elektrycznych osiągnie 60% wszystkich sprzedawanych aut.
Tekst: Paweł Oblizajek
Zdjęcia: Volkswagen