Site icon Moto Pod Prąd

Trudne wybory: Toyota Corolla Cross vs Nissan Qashqai

Myślisz hybryda, mówisz Toyota. Myślisz Qashqai, mówisz SUV idealny! Myślisz Corolla, mówisz niezawodność! A co sobie pomyślisz, gdy Nissan Qashqai i Toyota Corolla Cross staną naprzeciwko siebie? Kumulacja?

Toyota Corolla Cross

Jeszcze kilkanaście lat temu, porównania Corolli do Qashqai’a nie miałoby sensu. Sedan kontra SUV? To tak, jakby porównywać jajecznicę ze schabowym. Każde ma swoje plusy, ale absolutnie ze sobą nie konkuruje. Jednak ludzie z Toyoty wpadli na pewien pomysł. Taki, który sprawia, że nagle jajecznica staje się nie tylko alternatywą dla schabowego, ale także stara się go wykopać z piedestału smakowitości. Przepis? Prosty! Stwórz crossovera lub SUV’a. Takiego ze znanych klocków, ale inaczej go opakuj. Coś na wzór ”designed in Italy, made by Bangladesh”. I bach, mamy Corollę Cross. Crossovera/SUV’a Toyoty, który ma znaną nazwę, ale z Corollą wspólnego ma niewiele. Przynajmniej z zewnątrz.

Corolla Cross vs Qashqai

Nissan nie silił się na żadne sztuczki z Qashqai’em. Po prostu kontynuuje nurt zapoczątkowany przez ten model kilkanaście lat temu. Tylko kilkanaście lat temu Qashqai nie miał konkurencji. Był objawieniem. Był czymś nowym. A teraz? Teraz SUV’ów i crossover;ów jest jak mrówek. No i Corolla Cross stoi na przeszkodzie.

Tak czy inaczej Qashqai (nigdy nie wiem, czy poprawnie piszę nazwę tego modelu) to Qashqai. Typowy crossover. Ładny? Brzydki? Oceń sam. Corolla Cross? To taka Toyota, w której stylistom nadwozia zapłacili ciut więcej. Jest inna niż RAV4, inną niż C-HR i… może się podobać. Serio! Za to w środku? Oj, tu już fantazji zabrakło. To typowa Toyota. Do bólu prosta, archaiczna, z kilkoma przyciskami z epoki Jaruzelskiego. Wrażenia na teściowej nie zrobisz. Na teściu być może. Pod warunkiem, że teść jeździ starym Avensis’em.

Trudne Wybory Toyota Corolla Cross vs Nissan Qashqai e Power 2

Co innego w Qashqai’u. Nissan wyraźnie chce być jakiś. Chce być fajny i nowoczesny. I taki jest z poziomu kierowcy i pasażerów. Z jednej strony ma fajny rysunek kokpitu, poprawny system multimedialny i ogólnie ok, a z drugiej świetne materiały i brak jakiegokolwiek nadęcia. Oj dał tutaj Nissan radę, dał i to mocno. Czy jest lepiej niż w Corolli Cross? Jest bardziej ”jakoś”. Nie jest tylko poprawnie i na wskroś ergonomicznie, ale też miło i sympatycznie. Nie tylko excel, ale także i power point.

Nissan jest ogólnie większym autem więc ma i więcej miejsca w środku (o ciut) i większy bagażnik (o znacznie większe ciut) niż Corolla Cross. Jednak o wiele ciekawsze jest porównanie napędów obu tych samochodów.

Trudne Wybory Toyota Corolla Cross vs Nissan Qashqai e Power 13

Jak jeździ Toyota?

Myślisz hybryda, mówisz Toyota. Ok, już o tym pisałem. Corolla Cross nie jest dostępna w jakiejkolwiek innej wersji niż hybrydowa. Podstawa ma 140 KM, a topowa odmiana 197 KM. Dodatkowo w ofercie jest napęd i-AWD. Co to takiego? Wału napędowego tu nie ma, ale tylne koła wprawiane są w ruch przez dodatkowy silnik elektryczny. Działa to ok, a niepozorna i nieco nudna Toyota do setki rozpędza się w… 7,5 sekundy! Wow! To jest naprawdę zaskakujące. Zaskakuje nie tylko kierowcę, ale i wszystkich wokoło. To auto przyjemnie odjeżdża spod świateł i nie tylko. Lubię to! Jest jednak jeden szkopuł. Skrzynia e-CVT i wyciszenie kabiny.

Podczas jazdy i to nie tylko takiej dynamicznej we wnętrzu jest po prostu głośno. Dźwięk silnika pracującego na wysokich obrotach to raz, ale dźwięk otoczenia to dwa. Mam wrażenie, że wszystkie inne Toyoty z e-CVT są jakoś lepiej wyciszone dźwiękowo. W Corolli Cross czułem się trochę jak w uberze, który dorwał starego Priusa i cieszył się, że ma super auto po przesiadce ze starej Łady.

Jak jeździ Qashqai?

Qashaqai jest inny. I nie jest inny dlatego, że akurat jeździłem wersją ”niehybrydową”. Odmiana e-Power to hybryda z krwi i kości. Ale szeregowa! Co to znaczy? Spalinówka nie napędza kół. Koła napędza elektryk. Silnik spalinowy o mocy stu pięćdziesięciu iluś tam koni to generator prądu. 190 KM oferuje elektryk i on rzuca taką moc na koła przedniej osi. 100 km/h w mniej niż 8 sekund także ciała nie daje, ale jest wynikiem ciut gorszym od Corolli Cross. Tak czy owak, Nissan e-Power jeździ na prądzie i jest lepiej wyciszony od Toyoty. Czasami trudno się tylko przyzwyczaić do odgłosów spalinówki, które mają się nijak, do tego, co dzieje się na drodze. Przyspieszasz jest cisza. Jedziesz spokojnie, spalinówka się włącza. Niech robi swoje i tyle. Ważne, że robi dobrą robotę.

A co ze spalaniem? Toyota umie bardziej w hybrydy. 5 l/100 km lub poniżej 5 l/100 km jak założysz kapelusz. Nissan jest mniej oszczędny (pali około pół litra więcej), ale także jest abstynentem. W przypadku obu aut, terapia w klubie AA się udała. Cena? 150 tys. PLN za biedę i nieco mniej niż 200 tys. PLN za bogactwo. Oba kosztują podobnie. Oba nie są przesadnie drogie. Które wybrać?

Trudne Wybory Toyota Corolla Cross vs Nissan Qashqai e Power 10

Remis byłby najbardziej bojaźliwy. Paweł boi się podpaść, którejś z marek więc pisze, że mamy remis. A guzik prawda! Kaczor boi się tylko węży. Które auto jest lepsze? Które bym wybrał? Nissana! Dlaczego? Bo bardziej mi leży albo… nie dorosłem jeszcze do Toyoty. Czy Qashqai jest lepszy od Corolli Cross? Lepszy to jest Pudzian od Najmana. Tutaj pojęcie ”lepszy” jest pojęciem względnym. Zgadasz się ze mną bierz Nissana. Masz w nosie moje zdanie i chcesz Corollę Cross? Ok, będziesz zadowolony. Reklamacji nie przyjmuję…

Paweł Kaczor

Zdjęcia Toyota Corolla Cross vs Nissan Qashqai e-Power:

A tak bawimy się na Youtube:

Exit mobile version