Utarte powiedzenia mówią, że większe jest lepsze. W kanwie tej hipotezy Volkswagen wypuścił na rynek większą odmianę swojego popularnego SUVa. Tiguan Allspace to półśrodek między Tiguanem, a Touaregiem. Czym różni się od podstawowej odmiany?
Posiadanie dwóch prawie identycznych modeli w gamie to ryzykowne zagranie. Często dotyczy bardzo popularnych i tańszych modeli (np. w segmencie B lub C). Historycznie takie zagrania działy się również wśród minivanów. Aktualnie klienci wolą od nich duże SUVy, więc to może powód takiego stanu rzeczy. Czym więc różni się Tiguan Allspace od zwykłego Volkswagena Tiguana?
Tiguan vs Tiguan Allspace
Mimo, że nie widać tego na pierwszy rzut oka, to Allspace jest po prostu większy. Auto jest dłuższe, a rozstaw osi zwiększył się o prawie 10 centymetrów. Różnicę tę zdecydowanie widać we wnętrzu auta. Na tylnej kanapie po prostu nie brakuje miejsca, nawet dla trójki pasażerów i ogólnie jest bardziej przestronnie. Co ciekawe, na oparciach przednich foteli znalazły się rozkładane stoliki z wysuwanymi cupholderami.
Drugą rzeczą związaną z większa karoserią jest powiększony kufer. Różnica to ponad 100 litrów, więc spokojnie ją widać. W Tiguanie Allspace zmieścić można aż 760 litrów, a po złożeniu nawet 1920 litrów. Taka przestrzeń pozwala również przewieźć odpowiednio duże przedmioty, co może się czasem przydać (jak w niedawny „Black Friday”).
Kolejnym istotnym elementem jest kwestia ilości osób, które auto jest w stanie pomieścić. Tiguan Allspace opcjonalnie może zostać wyposażony w dwa dodatkowe fotele i przewieźć aż 7 osób. Oczywiście komplet pasażerów zdecydowanie zmniejsza pojemność bagażnika. Nasz egzemplarz nie posiadał jednak opcjonalnych siedzeń.
Jak łatwo można się spodziewać, auto jest również droższe. Minimalna różnica, to ponad 15 tysięcy złotych. Dokładnie licząc, za Tiguana minimalnie trzeba zapłacić 102990 złotych, a Allspace to wydatek 121790 złotych. Czy warto aż tyle przepłacać za 5-osobowe wersje? Moim zdaniem – nie.
Cechy wspólne
Oczywiście oba samochody mają więcej cech wspólnych niż różnic. Główne podobieństwa można zauważyć gołym okiem we wnętrzu auta lub w inżynierii, której nie widać od razu. Projekty środka aut są identyczne i wszystko zależy od konkretnego wyposażenia i wykupionych dodatków.
W moim przypadku Tiguan Allspace posiadał wysokie wyposażenie Highline. Na liście nie zabrakło asystentów bezpieczeństwa, udogodnień komfortu, jak i nowoczesnych bajerów. Od wielkiego wyświetlacza na desce rozdzielczej, przez wirtualne zegary za kierownicą, po tryby jazdy (tym razem bez adaptacyjnego zawieszenia DCC) na konsoli centralnej przygotowujące auto do podłoża po jakim się poruszało.
Rozsądne serce
Jeśli chodzi o możliwości konfiguracji jednostek napędowych oraz wyboru samego napędu te same warianty pojawiają się w obydwu modelach. W testowanych egzemplarzu postawiono na sprawdzony motor wysokoprężny, który zdecydowanie pasuje do tego samochodu i śmiało radzi sobie nawet z większym nadwoziem.
Dwulitrowy silnik diesla z turbosprężarką generuje 190 KM i 400 NM maksymalnego momentu obrotowego. To w połączeniu z napędem 4motion oraz automatyczną skrzynią biegów DSG sprawia, że jazda Tiguanem Allspace jest bardzo elastyczna, przyjemna, komfortowa i do tego w miarę ekonomiczna.
Średnie spalanie samochodu wynosi 7-9 litrów gdyż napęd 4×4 sterowany jest elektronicznie, więc nie działa cały czas. W trasie ten wynik może się lekko obniżyć, a w mieście zdecydowanie pójść w górę. Na szczęście duży bak (58 litrów) swoim zasięgiem i pojemnością ratuje sytuację.
Nie można narzekać również na dynamikę samochodu. 8,6 sekundy do setki oraz 210 km/h prędkości maksymalnej patrząc na sylwetkę auta i jego zastosowanie nie brzmi najgorzej.
Offroad SUVem?
Wersja Allspace wyposażona w napęd 4×4 może pochwalić się prześwitem równym 21 centymetrów. Razem ze sporymi kołami możliwości offroadowe pozytywnie zaskakują, ale raczej w przypadkach musu niż własnej chęci.
Dzięki wspomnianym trybom pracy auto może przekwalifikować się na jazdę:
- -po śniegu (mniejsza czułość przepustnicy, napęd 4×4, wyższe biegi, czulsza kontrola trakcji),
- -po drodze (cztery podtryby jazdy z napędem na przód),
- -w offroadzie (inna praca silnika, DSG oraz możliwa praca asystentów wjazdu i zjazdu z wniesienia).
Co ważne, kierowca musi jedynie przekręcić pokrętło i nic więcej, także w razie problemów za miastem lub podczas zimowych ferii samochód sam spróbuje je rozwiązać.
Komfortowy Tiguan Allspace
Mimo, że Volkswagen ze zdjęć ubrany był w pakiet wizualny R-line (dość agresywny przód ze zmodyfikowaną atrapą chłodnicy, ciemnymi wstawkami oraz innymi progami bocznymi) to jego cechą szczególną jest komfort. Odczuwa się go w jeździe miejskiej, dojazdami na wieś, jak i długimi trasami obarczonymi wieloma kilometrami na drogach szybkiego ruchu. Zarówno kierowca, jak i pasażerowie mogą wówczas relaksować się wygodnymi fotelami, dobrym wyciszeniem wnętrza, jak i lepszym audio od firmy Dynaudio.
Ciężki wybór
Skoro wiemy już jak wygląda Volkswagen Tiguan oraz wersja Allspace, to który model w końcu wybrać? Wszystko zależy od wymagań stawianym samochodowi. Moim zdaniem wersje pięcioosobowe obu modeli nie są na tyle różne, by dopłacać kilkanaście tysięcy. Z drugiej jednak strony może ktoś doceni fakt większej kabiny pasażerskiej oraz bagażnika na tyle, że zdecyduje się dopłacić. Warto też dobrze prześledzić konfigurator, ponieważ niektóre wersje wyposażenia w obu modelach jednak się różnią (na korzyść wariantu Allspace).
Moje zdanie więc znacie, ale klienci zdecydują już indywidualnie. Szanuję Volkswagena za to, że daje taką opcję wyboru i to w sumie ciekawe, że taki Tiguan Allspace może spokojnie zastąpić Tourana. W takim pojedynku chyba wybrałbym faktycznie przedstawiciela nielubianego przeze mnie segmentu Suvów.
Konrad Stopa
| Wygląd: | [usr 7] |
| Wnętrze: | [usr 7] |
| Silnik: | [usr 7] |
| Skrzynia: | [usr 7] |
| Przyspieszenie: | [usr 8] |
| Jazda: | [usr 8] |
| Zawieszenie: | [usr 9] |
| Komfort: | [usr 9] |
| Wyposażenie: | [usr 7] |
| Cena/jakość: | [usr 6] |
| Ogółem: | [usr 7.5 text=”false” img=”06_red.png”] (75/100) |
Dane techniczne
Silnik: R4, turbodiesel
Pojemność: 1968 cm³
Moc: 190 KM przy 3500 obr/min
Maksymalny moment obrotowy: 400 Nm od 1900 do 3300 obr/min
Skrzynia biegów: automatyczna, siedmiobiegowa
Napęd: elektroniczne 4×4
0-100 km/h: 8,6 s
V-max: 210 km/h
Cena: od 121790 złotych
