• Newsy
    • Wideo
  • Testy
    • Nowe
    • Używane
    • Użytkowe
    • Dwa koła
  • Historie
    • Fascynacje
    • Znalezione
    • Wypad
  • Tech
  • Porady
MotoPodPrad.pl
No Result
View All Result
  • Newsy
    • Wideo
  • Testy
    • Nowe
    • Używane
    • Użytkowe
    • Dwa koła
  • Historie
    • Fascynacje
    • Znalezione
    • Wypad
  • Tech
  • Porady
MotoPodPrad.pl
No Result
View All Result
MotoPodPrad.pl
No Result
View All Result

Test: Range Rover Velar – dostojność w każdym calu

Konrad Stopa Autor Konrad Stopa
23/05/2022
w Nowe
0
Range Rover Velar 37

Range Rover Velar 37

144
SHARES
1.3k
VIEWS
Share on FacebookShare on Twitter

Kiedy Range Rover Velar wchodził na salony zrobił szum w motoryzacyjnym światku. To był przełom w brytyjskiej marce, która przeszła z kanciastych kształtów na coś bardziej atrakcyjnego. Stając oko w oko z tą sporą sylwetką trzeba przyznać, że Velar nadaje się na reprezentatywny wóz.

A po karoserii nie widać, że pod maską pojawił się zwykły dwulitrowy motor o czterech cylindrach. Moc 250 koni mechanicznych też raczej nie powala, ale Velar ma inne zalety, którymi może zaciekawić. Skupmy się więc na tym co widać.

Warto przeczytać

Test: Ford Explorer – duch zza oceanu

Trudne Wybory: Opel Astra – stara vs nowa

Test: Hyundai Bayon – kompaktowy crossover (prawie)idealny do miasta

Range Rover Velar 19
Range Rover Velar 19

Eleganckie nadwozie Velara

A widać naprawdę dużo. Zwłaszcza z pakietem R-dynamic, który trochę zmienia charakter tego poukładanego samochodu z wyższych sfer. Połączenie szarego nadwozia z czarnymi dodatkami i ciemnymi felgami (21 cali!) sprawia, że za autem obejrzy się każdy. I powiem szczerze, że mało kto powie, że mu się Velar nie podoba. Wielkie połacie szarości fajnie komponują się z czarnym dachem i innymi wstawkami, jak choćby przedni splitter, czy dyfuzor z tyłu. Nadal jednak wszystko skomponowane jest ze smakiem i pasuje do Królowej Anglii, a nie amerykańskiego rapera.

Nie możemy zapomnieć też o wysuwanych klamkach, które w zamkniętej formie nie wystają z karoserii tworząc wielkie i płaskie powierzchnie. Kolejnym fajnym elementem są nowoczesne reflektory i ogromne napisy Range Rover – w końcu trzeba pamiętać czym się jeździ!

Range Rover Velar 13
Range Rover Velar 13

I w sumie patrząc na aktualną gamę modelową brytyjskiego producenta wiele modeli jest do Velara podobne, bo to on zapoczątkował ten fajny trend.

Żeby nie było idealnie moim zdanie projekt auta jest trochę zachwiany, bo przód auta jest nieproporcjonalnie długi. Wiem, że musi być tam miejsce dla choćby V8, ale pod pewnym kątem Range Rover Velar wydaje się pokraczny.

Range Rover Velar 46
Range Rover Velar 46

W środku fajnie być

Powiem szczerze, że jakoś nie bardzo po drodze było mi z marką Land Rover. Przez długi czas nie trafiałem do jej produktów. Kiedy pierwszy raz wsiadłem do Range Rovera Sport coś mi się przestawiło i się zakochałem. Nie znaczy to, że wnętrza aut tego producenta są idealne. Po prostu zauroczony człowiek toleruje jakieś niesnaski i pomija błędy, które wytyka gdzie indziej. W Velarze też znajdziemy małointuicyjne zegary i sterowanie z kierownicy. Dwa ekrany z podzielonymi funkcjami też wymagają chwili uwagi, ale gdybyś wsiadał codziennie do tego auta dłużej niż miesiąc, to na pewno przestałoby to tak irytować.

A jest wiele rzeczy we wnętrzu Velara, które spodobają się większości. Dla mnie do tych aspektów na pewno można zaliczyć sam projekt i design. Ogromna kierownica, wiele ekranów i wyświetlaczy otoczone są sporymi połaciami doskonałych materiałów. Przez to nie króluje tu rysujący się plastik piano black czy ambientowe podświetlenie, a tylko prawdziwa skóra, aluminium, ale też tworzywa sztuczne.

Range Rover Velar 52
Range Rover Velar 52

Jeśli chodzi jednak o miejsce w środku, to moim zdaniem Velar może służyć jako reprezentacyjne auto służbowe. Owszem dziwnie wsiada się do SUVa na tylną kanapę, ale przynajmniej nie brakuje miejsca na nogi lub głowę. A nad nią pojawiło się ogromne okno panoramiczne. Po prostu w Velarze nikt nie będzie narzekał na klaustrofobię.

Zero zastrzeżeń również ze strony bagażnika. Może próg jest wysoko, ale elektrycznie otwierana klapa pomoże załadować naprawdę spore ilości rzeczy. Pojemność tej części auta to solidne 673 litry.

Range Rover Velar 44
Range Rover Velar 44

Pomruk R4

Nie da się ukryć, że Sir jadąc do swojej posiadłości wokół łąk Szkocji nie przejmuje się ekonomią i jadąc piknikowym tempem woli słuchać V8, ale biorąc pod uwagą popularność takich aut w mieście sens takiego rozwiązania nie jest taki oczywisty. Dlatego też pod ogromną klapą z przodu pojawił się dwulitrowy motor benzynowy o optymalnej mocy 250 KM. Dzięki temu i 365 NM maksymalnemu momentowi obrotowemu to dwutonowe monstrum rozpędza się do 100 km/h w 7,5 sekundy. Prędkość maksymalna tego samochodu to natomiast 215 km/h.

Biorąc pod uwagę charakterystykę tego auta i pracę 8-biegowego automatu nie widzę sensu by te wartości nazwać wadami. Owszem serce chciałoby większego silnika, ale biorąc pod uwagę gabaryty tego auta i jego paliwożerność wasza głowa razem z portfelem potwierdzi, że rozsądek nie jest złym wyborem.

Range Rover Velar 49
Range Rover Velar 49

A powiem szczerze, że nie brzmi tak źle.

W takim aucie są też minusy

Szkoda jednak, że w tak drogim samochodzie nie pojawiła się trzy-strefowa klimatyzacja czy podgrzewane tylnej kanapy. Pocieszeniem dobry system audio od Meridiana. Zabrakło też czujników z przodu lub wspomagania automatycznego parkowania lub dobrze działającej autonomicznej jazdy. Po prostu Brytyjczycy mają nad czym pracować.

Kolejny to niestety ekonomia użytkowania, ponieważ auto nie jest ekonomiczne. Patrząc na czterocylindrowy silnik można stwierdzić, że powinno być atrakcyjnie, ale średnie 12-13 litrów to trochę dużo. Owszem bak ma 82 litry pojemności, więc zasięg nie jest mały, ale licząc 7 zł za litr benzyny wizyty na stacji bolą.

Range Rover Velar 2
Range Rover Velar 2

Wiem, po co mieć w mieście SUVa

Można powiedzieć, że posiadanie 4,8-metrowego auta o szerokości prawie 2,2 m z 21-calowymi felgami to nielogiczne rozwiązanie do dużego miasta, które jest pełne wysokich krawężników, wąskich ulic i małych parkingów. Pragnę nadmienić, że Velar radzi sobie z tym znakomicie, bo system kamer i czujników jest genialny, a pneumatyczne zawieszenie potrafi podnieść samochód na tyle, że nawet najdalsza leśniczówka czy stok narciarski nie będzie problemem, a co dopiero miasto. Auto oczywiście ma też napęd 4×4.

Wróćmy jednak do miasta. Wysoka pozycja za kierownicą, duże kształty i eleganckie nadwozie sprawia, że taki SUV robi wrażenie. Range Rover Velar robi więc bez wątpienia statusowe „wow”, a przy tym idealnie izoluje od zewnętrznych problemów. Nawet korki w środki Velara nie stanowią większego problemu, po prostu z tego auta nie chce się zbytnio wychodzić.

Range Rover Velar 15
Range Rover Velar 15

I nie chodzi tu o jego możliwości jezdne, bo ani nie jest to sportowy samochód, ani też przesadnie bajerancki. Po prostu to wygodny samochód, w którym przyjemnie spędza się czas. Także w mieście, jak i poza nim.

Pieniądze pasują do piękna

Prestiż i piękno wymagają pewnych inwestycji. Brytyjska marka od lat zrzesza klientów z zasobnym portfelem. Zwłaszcza Range Rover kojarzony jest z produktem premium. Velar jako nowy przedstawiciel z tej wyższej półki musi też swoje kosztować. Mimo, że auto jest już parę lat na rynku, to taki egzemplarz jak ze zdjęć wymaga wydania okolic 400 tysięcy.

Zaglądając w cennik Land Rovera najniżej wyceniony Velar to około 291 tysięcy złotych. Zajrzałem też na portale używek, ale tu nie jest dużo lepiej. Najtańszy Velar z roku 2018 i w Dieslu za 179 tysięcy złotych.

Range Rover Velar 41
Range Rover Velar 41

Velarowi mówię tak!

Podsumowując te parę słów o Velarze wróciło do mnie zauroczenie do marki Land Rover Range Rover. Po fascynacji modelem Sport nastąpiło moje rozluźnienie przy Evoque lub Discovery Sport, ale Velar przywrócił te fajne wspomnienia. Niestety przydałoby mu się już odświeżenie, bo 5 lat na rynku robi swoje, a patrząc na nowego Range Rovera lub nowego Sporta kierunek jest ciekawy.

Konrad Stopa

Galeria Range Rover Velar:

Range Rover Velar 29
Range Rover Velar 29
Range Rover Velar 34
Range Rover Velar 34
Range Rover Velar 35
Range Rover Velar 35
Range Rover Velar 37 1
Range Rover Velar 37 1
Range Rover Velar 39
Range Rover Velar 39
Range Rover Velar 40
Range Rover Velar 40
Range Rover Velar 41
Range Rover Velar 41
Range Rover Velar 43
Range Rover Velar 43
Range Rover Velar 44
Range Rover Velar 44
Range Rover Velar 45
Range Rover Velar 45
Range Rover Velar 46
Range Rover Velar 46
Range Rover Velar 47
Range Rover Velar 47
Range Rover Velar 48
Range Rover Velar 48
Range Rover Velar 49
Range Rover Velar 49
Range Rover Velar 50
Range Rover Velar 50
Range Rover Velar 51
Range Rover Velar 51
Range Rover Velar 52
Range Rover Velar 52
Range Rover Velar 1
Range Rover Velar 1
Range Rover Velar 2
Range Rover Velar 2
Range Rover Velar 4
Range Rover Velar 4
Range Rover Velar 5
Range Rover Velar 5
Range Rover Velar 6
Range Rover Velar 6
Range Rover Velar 7
Range Rover Velar 7
Range Rover Velar 9
Range Rover Velar 9
Range Rover Velar 12
Range Rover Velar 12
Range Rover Velar 13
Range Rover Velar 13
Range Rover Velar 15
Range Rover Velar 15
Range Rover Velar 17
Range Rover Velar 17
Range Rover Velar 19
Range Rover Velar 19
Range Rover Velar 24
Range Rover Velar 24
Range Rover Velar 27
Range Rover Velar 27
Range Rover Velar 28
Range Rover Velar 28

Dane techniczne Range Rover Velar:

Silnik: R4, turbodiesel (2.0 l)

Moc łączna: 250 KM

Moment obr.: 365 Nm

Skrzynia biegów: 8-biegowy automat

Napęd: 4×4

0-100 km/h: 7,5 s

Prędkość maksymalna: 225 km/h

Cena: od 291 tysięcy złotych

Tagi: Land Roverrange roverRange Rover Velartesttest velaravelar
Poprzedni post

Jeep dalej wspiera Juventus Turyn

Następny post

Mercedes – luksus dostępny dla każdego!

Konrad Stopa

Konrad Stopa

Motopasjonat z krwi i kości, który pisze o samochodach z wielką przyjemnością czekając na komentarze, nawet te uszczypliwe. Od małego poznawał auta na ulicy po dźwięku silnika i już wtedy marzył, by zmieniać "cztery kółka" jak rękawiczki - dzięki Motopodprad.pl to się spełnia! Tego zapaleńca znajdziecie też na Instagramie - @stopao

Podobne artykuły

Ford Explorer 36

Test: Ford Explorer – duch zza oceanu

Autor Konrad Stopa
27/01/2023
0

Marząc o amerykańskim śnie nie trzeba importować aut zza oceanu. Ford Explorer to typowy SUV z USA, którego możecie oficjalnie...

Opel Astra stara vs nowa 6

Trudne Wybory: Opel Astra – stara vs nowa

Autor Paweł Kaczor
26/01/2023
0

”Bierz nową Astrę i zrób z nią coś fajnego” – taki rozkaz usłyszałem niedawno. Odkąd Opel uśmiercił serię OPC słowa...

Hyundai Bayon

Test: Hyundai Bayon – kompaktowy crossover (prawie)idealny do miasta

Autor Damian Kaletka
25/01/2023
0

Hyundai Bayon jest dobry, ale nie jest doskonały.

Lexus UX 250 H 2022 1

Test: Lexus UX 250 H – hybrydowy czas

Autor Konrad Stopa
20/01/2023
0

Lexus UX to najmniejszy SUV z rodziny tego japońskiego producenta. W wersji UX 250 h ten crossover po liftingu idealnie...

Następny post
mercedes benz

Mercedes - luksus dostępny dla każdego!

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ceneo.pl

Nieprzerwanie od 2012 roku piszemy o naszej największej pasji, jaką jest motoryzacja. Testy, opinie, aktualności, używane, zdjęcia – to wszystko i jeszcze więcej znajdziesz na motopodprad.pl

Kategorie

  • Newsy
  • Testy
  • Historie
  • Tech
  • Porady

MotoPodPrad.pl

  • Strona główna
  • Współpraca
  • Regulamin i dane kontaktowe
  • Pozycjonowanie stron vd.pl

© 2022 MotoPodPrad.pl & Jurczewski.net

No Result
View All Result
  • Newsy
    • Wideo
  • Testy
    • Nowe
    • Używane
    • Użytkowe
    • Dwa koła
  • Historie
    • Fascynacje
    • Znalezione
    • Wypad
  • Tech
  • Porady

© 2022 MotoPodPrad.pl & Jurczewski.NET