Szukasz taniej hybrydy? Pewna chińska marka puka do twych drzwi oferując model MG 3 Hybrid. Kompakt z mocnym silnikiem i oszczędnym napędem – czas go sprawdzić.
Gdy usłyszałem o MG 3 kilka miesięcy temu obstawiałem, że ten model zauroczy klientów. Okazuje się, że jednak niedużo droższe SUV-y od tej chińskiej marki z brytyjskim rodowodem, stają się popularnym kąskiem w Polsce i nie tylko. O nowym HS-ie było niedawno, więc teraz czas na najtańszą hybrydę na rynku…
Normalna karoseria
Przyglądając się nadwoziu MG 3 można w nim dostrzec inspirację innymi markami, ale jest to tak spora mieszanka, że urząd patentowy nie powinien być w pogotowiu. W niebieskim lakierze na 16-calowych kołach auto zwraca na siebie uwagę. Zwłaszcza w Polsce, gdzie marka MG zyskuje na popularności z tygodnia na tydzień. Po prostu to przeciętne, lecz ładne auto.
Osobiście dużo bardziej podoba mi się przód samochodu z wąskimi i dynamicznymi reflektorami. Tył jest nudniejszy, ale od razu stwierdzam, że auto starzeć będzie się powoli, więc to dobry prognostyk.
W środku jakoś nieazjatycko
Jeszcze parę lat temu, a gdzieniegdzie i dziś, wsiadając do azjatyckiego auta od razu można było poczuć tamtejszy klimat. Po prostu wnętrza aut z tamtejszych stron są spokojniejsze i bardziej stateczne. Oczywiście teraz się to zmienia i taki Hyundai, czy Kia wyglądają już nowocześniej. Z chińskimi markami jest jednak inaczej, bo ich okres przejściowy ominął i samochody są od razu projektowane pod europejskiego klienta.
I tak zasiadając za dwuramienną kierownicą (regulowana tylko w jednej płaszczyźnie) do dyspozycji jest mały wyświetlacz w formie zegarów (niemal jak w aucie elektrycznym) i 10-calowy ekran dotykowy systemu multimedialnego. Deska rozdzielcza nie jest przeładowana i pełna czarnego plastiku. Osobiście więcej prestiżu czułem w większym HS-ie, ale to w końcu tańszy kompakt i bazowy samochód tej marki.
Spasowanie stoi tutaj na dobrym poziomie, ale pewne elementy są twarde. Nie zabrakło też starych klawiszy czy dziwnego tłumaczenia na język polski. Na szczęście jednak sam system działa poprawnie i ma przy tym ładne grafiki – jest też intuicyjny, ale czasem zdarzają się niestety zawieszenia. Po prostu jest co poprawiać, ale za pokrętło od automatu muszę pochwalić – bardzo ładne.
MG 3 – względy transportowe
Ten 4,1-metrowy kompakt ma ponad 2,5-metrowy rozstaw osi. Dzięki temu auto spokojnie pomieści 4 dorosłe osoby. Kabina pasażerska jest więc na tyle pojemna, że może posłużyć za auto dla małej rodziny.
Lekkie problemy mogą się pojawić w kwestiach typowo transportowych. Tylna kanapa nie jest dzielona w stosunku 60:40, a sam bagażnik ma niecałe 300 litrów pojemności. To niezbyt ogromna przestrzeń, więc trzeba mieć to na uwadze przy planowaniu sporych wakacji.
Co tam pod maską ?
Podstawą tego systemu napędowego jest półtoralitrowy motor benzynowy oraz silnik elektryczny. Jest też mały akumulator o pojemności 1,83 kWh. Całość systemu może pochwalić się mocą 194 KM, co jest sporą mocą jak na takie auto. Maksymalny moment obrotowy to 250 Nm.
Przekładając to na osiągi MG 3 do setki rozpędza się w okolicach 9 sekund, a jego prędkość maksymalna to 170 km/h. Także sami widzicie, że na papierze wygląda to lepiej niż jest w rzeczywistości. I szczerze mówiąc za kierownicą ma się podobne odczucia, chociaż auto jeździ poprawnie.
Jak jeździ MG 3 Hybrid?
Ruszając więc MG 3 w drogę docenimy w miarę komfortowe zawieszenie, dobre działanie 3-biegowego automatu czy sama praca układu hybrydowego. Samochód sam decyduje kiedy ma odzyskiwać energie z rekuperacji, a kiedy jeździć na samym prądzie. Oczywiście możemy tryb bezemisyjny wymusić, ale nie polecam. Komputer i elektronika wie lepiej, więc warto jej zaufać.
A odzyskiwanie energii działa nieźle przy dynamicznej jeździe. Zauważyłem, że mniej płynności wpływa pozytywnie na spalanie. Oczywiście w trasie samochód bywa naprawdę ekonomiczny (5-6 litrów), ale w mieście już tak kolorowo nie jest. Spokojna jazda to raczej 8-9 litrów, a dynamiczne przyspieszanie i hamowanie sprawia, że w okolicznościach miejskich można urwać litr lub dwa. Wiem, że może wydawać się to dziwne, ale taką zależność zauważyłem – czyżby idealne auto dla kurierów jedzenia?
A ile to kosztuje?
Ogólnie całkiem sporo, ale w porównaniu do innych nowych aut na rynku – całkiem mało. Minimalna cena za ten model to 87 500 złotych. A od razu powiem, że to jedyna konfiguracja w sprzedaży, więc widełki są niewielkie – maksimum to ciut ponad 100 tysięcy złotych. Dodając do tego dość atrakcyjne spalanie można stwierdzić, że MG 3 zaskakuje i kusi kosztami zakupu oraz eksploatacji.
Opinia o MG 3
Tak jak pisałem na początku, byłem bardzo ciekawy tego auta. Po wcześniejszych spotkaniach z pierwszym ZS, HS wiedziałem na jakim poziomie jest ta marka. W międzyczasie udało się pojeździć nowym HS, który zdecydowanie podbił poprzeczkę. Od razu powiem, że MG 3 nie zaskoczyło mnie tak pozytywnie jak wspomniany SUV, ale to nadal niezłe auto. Biorąc pod uwagę ile teraz potrafią kosztować auta z segmentu B (niemal 80 k za Fabię lub nawet 100 k za Polo), to z dużą dozą podziwu patrzę na takie MG 3.
I naprawdę radzę się nim zainteresować, bo to całkiem fajne auto.
Konrad Stopa
Zdjęcia MG 3 Hybrid:
Dane techniczne MG3 Hybrid
Silnik: 1.5 benzyna, hybryda
Moc: 194 KM
Moment obr.: 250 Nm
Skrzynia biegów: 3-stopniowa, automatyczna
Napęd: na przód
0-100 km/h: 9 s
Prędkość maksymalna: 170 km/h
Cena: od 87 500 złotych
