• Newsy
    • Wideo
  • Testy
    • Nowe
    • Używane
    • Użytkowe
    • Dwa koła
  • Historie
    • Fascynacje
    • Znalezione
    • Wypad
  • Tech
  • Porady
MotoPodPrad.pl
No Result
View All Result
  • Newsy
    • Wideo
  • Testy
    • Nowe
    • Używane
    • Użytkowe
    • Dwa koła
  • Historie
    • Fascynacje
    • Znalezione
    • Wypad
  • Tech
  • Porady
MotoPodPrad.pl
No Result
View All Result
MotoPodPrad.pl
No Result
View All Result

Test: Ford Grand C-Max 2.0 TDCi 150 KM

Konrad Stopa Autor Konrad Stopa
07/09/2015
w Nowe
0
IMG 0468

IMG 0468

155
SHARES
1.4k
VIEWS
Share on FacebookShare on Twitter

Posiadanie minivana, częściej niż chęcią zaszpanowania przed kumplami, wymuszone jest sytuacją rodzinną w domu. Nie oznacza to jednak, że jazda takim samochodem musi być nudna i pozbawiona blasku. Ford Grand C-Max, którym niedawno jeździłem zdecydowanie wyłania się z cienia.

ADVERTISEMENT

 

Słowo grand, w tym przypadku zdradza obecność siedmiu foteli, co w połączeniu z mocnym dieslem i poliftingowym kształtem wnętrza oraz karoserii tworzy obraz ciekawego MPV, który nieźle czuje się w mieście. Określenie „miejski” pasuje do Grand C-Maxa jak ulał, ponieważ gabarytami bliżej mu do Focusa, z którego czerpie garściami niż sporo większego (i vanowatego) S-Maxa, który notabene również przeszedł niedawno facelifting. By nie być gołosłownym dodam, że auto ma zaledwie lekko ponad 4,5 metra długości, 1858 milimetrów szerokości i jak na minivana przystało wzrost średniej wielkości dziewczyny. Rozstaw osi pozostał na przyzwoitym poziomie 2,79 m.

Warto przeczytać

Test: Ford Ranger Raptor – matko! Tym samochodem można robić wszystko!

Trudne wybory: nowe XC60 vs stare XC60

Test: Citroen C4 1.5 l BlueHDi – crossover z dieslem

Nie odbija się to jednak na przestronności Grand C-Maxa, który, nawet przy złożonym 3 rzędzie siedzeń, gwarantuje jedynie niezły komfort dla 4 podróżnych. Fakt, że każdy z nich posiada osobny fotel, który dzięki sprytnemu ustawieniami można szybko poskładać, tworząc nawet płaską podłogę, ale sporo wyżej niż przednie siedziska. System ten pozwala skonfigurować również Forda Grand C-Maxa dla 6 osób, ale tak jak mówiłem, przestrzeń nie jest wielką zaletą tego auta. Wystarczy dodać, że przy 7 fotelach, bagażnik ma jedynie 65 litrów pojemności. Maksymalnie może to być nawet 1867 litrów, ale na wczasy radzę zabrać namiot, bo pomysł spania w aucie może być lekko nietrafiony.

 

IMG_0477

 

Wnętrze jednak zmieniło się ogromnie pod względem wizualnym. Jest teraz nowocześnie, z nieoczywistymi kształtami oraz lekkim nawiązanie do kokpitów statków kosmicznych. Zmiany te pozwoliły trochę uporządkować konsolę centralną, dzięki czemu liczba przycisków nie jest aż tak ogromna, ale obsługa Forda nadal wymaga chwili przyzwyczajenia. Mimo iż wnętrze zachowane jest w ciemnych barwach to nie jest nudne – wystarczy spojrzeć na pokrętła od wentylacji…

Centralne miejsce zajmuje jednak ekran systemu Ford Sync, który mogliście już widzieć, choćby w Mondeo. Dzielony ekran na cztery może od razu przekazać informacje na temat audio, nawigacji, łączności z telefonem lub ustawień automatycznej i dwustrefowej klimatyzacji. Oczywiście by poszerzyć wiedzę na dany temat wystarczy w ekran kliknąć. Mimo to w połączeniu z wielofunkcyjną kierownicą ergonomia jego użytkowania trochę przeczy niemieckiemu pochodzeniu.

Drugi kolorowy ekran umieszczono pomiędzy czytelnymi zegarami, ale na nim odczytamy jedynie najpotrzebniejsze dane (jak spalanie lub zasięg). Na plus jednak przemawiają materiały dobrej jakości oraz spora ilość schowków. Fajnym bajerem jest też drugie lusterko wsteczne ogarniające co dzieje się za przednimi fotelami, które posiadają m. in. rozkładane stoliki.

 

IMG_0424

 

Ford Grand C-Max przeszedł gruntowne odświeżenie również z zewnątrz. Można by nawet zaryzykować, że aktualny model to bardziej kolejna generacja niż tylko facelifting. Zapomnijmy jednak o terminologii i spójrzmy na twarz C-Maxa, która atakuje nas otwartym grillem z chromowaną obwódką. Wraz z dynamicznie wyglądającymi reflektorami (posiadają LED) auto wygląda atrakcyjnie, zwłaszcza jak na segment MPV. Dzięki temu model ten wpisuje się idealnie w aktualną gamę producenta.

Co ważne, auto wygląda spójnie i nie jest nadmuchane. Nawet na 18-calowych felgach nie wygląda komicznie, a łagodnie opadająca linia dachu wraz z relingami wizualnie obniża samochodód. Lifting dotknął też tył auta i zmodyfikowała reflektory. Swoją rodzinkę z łatwością wpakujecie do środka dzięki dużym przesuwnym tylnym drzwiom, które otwierają się zarówno z lewej, jak i z prawej strony. Najciekawszym elementem auta jest jednak elektrycznie otwierana i zamykana klapa bagażnika, którą można uruchomić poprzez machnięcie nogą pod zderzakiem (niestety przydadzą się spore buty i stopy, ponieważ drobne panie w szpilkach lub balerinkach mogą być dla czujniki Forda niewidzialne).

Na pierwszy rzut oka niewidzialny jest również motor auta. Ten dwulitrowy diesel nieźle radzi sobie z prawie 1,6-tonowym samochodem. 150 KM wystarczająco rozpędza tę nieidealną pod względem aerodynamicznym bryłę aż do 202 km/h. Połowę tej prędkości Ford Grand C-Max uzyskuje w niecałe 10 sekund. Niestety gdy auto załadowane jest po brzegi, możecie zapomnieć o takich osiągach, ponieważ 720 kg (max) dodatkowego obciążenia mocno ogranicza dynamikę auta.

 

IMG_0439

 

Po przejechaniu prawie 1500 km mogę jednak stwierdzić, że Ford Grand C-Max to dobry kompan podróży. Nieźle się prowadzi, jak na Forda przystało, a do tego układ zawieszenia jest typowo europejski. Zapewnia to dostatni kompromis pomiędzy prowadzeniem i komfortem jazdy. Co ważne nowego C-Maxa nie trapi problem, znany z innych minivanów, przechyłów nadwozia podczas zakrętów. Na tor jazdy mocniej nie wpływają również boczne podmuchy wiatru, więc tak naprawdę Grand C-Maxem nie jeździ się dużo gorzej niż Focusem. A wiecie co mówią o jeździe tym kompaktem…

Jako, że rodzinne auta powinny być także tanie w eksploatacji Ford zadbał o ekonomikę posiadania i używania C-Maxa. Jako, że pod maską znalazł się silnik wysokoprężny, spalanie jest znośne dla kieszeni – średnio wyniosło ono podczas testu 6,5 litra ON na 100 km. Zapewne te wartości mogłyby zostać jeszcze mocniej obniżone, ale mój styl jazdy odpowiada raczej przeciętnemu Polakowi niż fanowi ecodrivingu. W mieście liczba ta rosła do 8 litrów.
 

Skoro mowa o kosztach, czas przejść do cennika Forda Grand C-Maxa. Kwota rozpoczynająca zestawienie to 69 tysięcy złotych. W najwyższej wersji wyposażenia Titanium oraz silnikiem turbo 150-konnym to koszt prawie 100 tys. złotych. Testowany egzemplarz przekroczył tę kwotę, ponieważ oprócz udogodnień komfortu (choćby elektryczna podsufitka okna dachowego) samochód posiadał wiele systemów bezpieczeństwa z aktywnym tempomatem i awaryjnym hamowaniem (do 50 km/h) na czele.

Zatem Ford Grand C-Max to auto godne polecenia i faktycznie rozświetlające obraz minivanów. Może nie jest aż tak wyrazisty jak francuski Citroen C4 Picasso, ale na pewno wniesie trochę radości do lekko przemęczonej, ale na pewno kochającej się rodzinki. Ponadto przyszli właściciele nowego Forda kompletnie nie mają się czego wstydzić.

Konrad Stopa

 

 

Wygląd: 7 out of 10 stars (7 / 10)
Wnętrze: 8 out of 10 stars (8 / 10)
Silnik: 8 out of 10 stars (8 / 10)
Skrzynia: 7 out of 10 stars (7 / 10)
Przyspieszenie: 7 out of 10 stars (7 / 10)
Jazda: 8 out of 10 stars (8 / 10)
Zawieszenie: 7 out of 10 stars (7 / 10)
Komfort: 8 out of 10 stars (8 / 10)
Wyposażenie: 8 out of 10 stars (8 / 10)
Cena/jakość: 6 out of 10 stars (6 / 10)
Ogółem: 7.4 out of 10 stars (74/100)

 

IMG 0478
IMG 0478
IMG 0468
IMG 0468
IMG 0481
IMG 0481
IMG 0474
IMG 0474
IMG 0470
IMG 0470
IMG 0477
IMG 0477
IMG 0487
IMG 0487
IMG 0489
IMG 0489
IMG 0490
IMG 0490
collage8
collage8
IMG 0424
IMG 0424
IMG 0425
IMG 0425
IMG 0426
IMG 0426
IMG 0429
IMG 0429
IMG 0432
IMG 0432
IMG 04331
IMG 04331
IMG 0435
IMG 0435
IMG 0436
IMG 0436
IMG 0437
IMG 0437
IMG 04391
IMG 04391
IMG 0440
IMG 0440
IMG 0441
IMG 0441
IMG 0444
IMG 0444
IMG 0451
IMG 0451
IMG 0452
IMG 0452
IMG 0454
IMG 0454
IMG 0456
IMG 0456
IMG 0457
IMG 0457
IMG 0459
IMG 0459
IMG 0460
IMG 0460
IMG 0464
IMG 0464
IMG 0466
IMG 0466

 

Układ i doładowanie: R4, turbodoładowanie
Rodzaj paliwa: Olej napędowy
Objętość skokowa: 1997 cm3
Typ napędu: Przedni (FWD)
Hamulce przednie: Tarczowe, wentylowane
Hamulce tylne: Bębnowe
Zawieszenie przednie: Niezależne, kolumny MacPhersona
Zawieszenie tylne: Niezależne, wielowahaczowe Control Blade
Masa własna: 1577 kg
Długość: 4519 mm
Szerokość: 2067 mm z lusterkami, 1858 mm bez lusterek
Wysokość: 1642 mm bez relingów
Rozstaw osi: 2790 mm
Pojemność zbiornika paliwa: 60 l
Pojemność bagażnika: 65 l – 1867 l
Przyspieszenie 0-100 km/h: 9,8 s
Prędkość maksymalna: 202 km/h
Zużycie paliwa (miasto): 5,2 l/100 km
Zużycie paliwa (trasa): 4,2 l/100 km
Zużycie paliwa (mieszane): 4,6 l/100 km

 

Tagi: c-maxcmaxfordford grand c-maxgrandgrand c-maxtesttest c-maxatest forda
Poprzedni post

Ferrari FXX z autografem Schumachera na sprzedaż

Następny post

Test: Citroen C4 1.6 BlueHDI Feel Edition

Konrad Stopa

Konrad Stopa

Motopasjonat z krwi i kości, który pisze o samochodach z wielką przyjemnością czekając na komentarze, nawet te uszczypliwe. Od małego poznawał auta na ulicy po dźwięku silnika i już wtedy marzył, by zmieniać "cztery kółka" jak rękawiczki - dzięki Motopodprad.pl to się spełnia! Tego zapaleńca znajdziecie też na Instagramie - @stopao

Podobne artykuły

Ford Ranger Raptor

Test: Ford Ranger Raptor – matko! Tym samochodem można robić wszystko!

Autor Konrad Grobel
09/06/2023
0

Jeśli myśleliście, że pickupy pasują jedynie do rolników i geodetów to byliście w dużym błędzie. Ranger Raptor udowadnia, że jego...

Nowe xc60 vs stare xc60 9

Trudne wybory: nowe XC60 vs stare XC60

Autor Paweł Kaczor
08/06/2023
0

Najbardziej popularne auto w swojej klasie. Najchętniej wybierany samochód wśród aut segmentu premium! Co sobie myślisz czytając te słowa? Że...

Citroen C4 7

Test: Citroen C4 1.5 l BlueHDi – crossover z dieslem

Autor Redakcja Motopodprad
07/06/2023
0

Citroen C4 od początku wyróżniał się ekstrawaganckim wyglądem, który nie każdemu klientowi przypadł do gustu. Wtedy jednak był on kompaktem...

Honda Civic XI 1

Test: Honda Civic e:HEV – oszczędny wóz

Autor Konrad Stopa
05/06/2023
0

Honda Civic ze zdjęć to już XI odmiana tego modelu. Samochód na przestrzeni lat zdecydowanie się zmienił i urósł, ale...

Następny post
DSC 0131

Test: Citroen C4 1.6 BlueHDI Feel Edition

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ceneo.pl

Nieprzerwanie od 2012 roku piszemy o naszej największej pasji, jaką jest motoryzacja. Testy, opinie, aktualności, używane, zdjęcia – to wszystko i jeszcze więcej znajdziesz na motopodprad.pl

Kategorie

  • Newsy
  • Testy
  • Historie
  • Tech
  • Porady

MotoPodPrad.pl

  • Strona główna
  • Współpraca
  • Regulamin i dane kontaktowe

© 2022 MotoPodPrad.pl & Jurczewski.net

No Result
View All Result
  • Newsy
    • Wideo
  • Testy
    • Nowe
    • Używane
    • Użytkowe
    • Dwa koła
  • Historie
    • Fascynacje
    • Znalezione
    • Wypad
  • Tech
  • Porady

© 2022 MotoPodPrad.pl & Jurczewski.NET