Idzie wiosna, więc czas myśleć o dalekich wycieczkach obserwacjach budzącej się do życia przyrody oraz odpalenia sezonu działkowego. O ile na to ostatnie jest stanowczo zbyt wcześnie, tak na celebracje pierwszego dnia wiosny należy się starannie przygotować. Jak przy tym wszystkim sprawdzi się Dacia Duster z LPG? To dobre pytanie, a o tym już w dalszej części!
Zapisywałem Dustera LPG z prostego powodu – planowałem coś przewieźć, a do tego się przejechać – jak za starych dobrych czasów – daleko! O ile z tym drugim nie było problemu w końcu Dacia Duster z LPG to ponad wszystko ekonomiczne auto, tak funkcje przewozowe musiałem sobie odpuścić.
ECO-G moc, przyspieszenie
Wybrana do testu wersja to trzecia generacja modelu wyposażona w trzycylindrowe serce o pojemności aż „całego” litra. Generująca 100 KM mechanicznych jednostka nosząca przydomek ECO-G, to na pewno demon oszczędności, ale z całą pewnością nie demon prędkości.
W zasadzie Duster LPG dzierży pewien paradoks. Moc 100 KM zarezerwowana jest jedynie dla zasilania błękitnym paliwem. W wariancie benzynowym moc to „jedyne” 90KM. Co więcej, na LPG, wyższa moc przekłada się na wyższą o 5 km/h prędkość maksymalną od zasilania benzyną. A najpotężniejszy mit aut zasilanych właśnie LPG jest taki, że motor traci „parę” na LPG! A tu właśnie nie! Chociaż po części to jednak racja – sprint do setki na benzynie jest jednak szybszy 0.6 sekundy!
Ekonomia na podtlenku
Na LPG, przyspieszającego do pierwszej setki w czasie 13.8 sekund Dustera trudno nazwać autem z wigorem. Gdy dołączymy do tego prędkość maksymalną – 168 km/h dobrze wiemy na co szczególny nacisk położył producent. Na ekonomię! Producent deklaruje zużycie paliwa 7.9 l/100km na LPG oraz 6.5 l/100km. Oczywiście gdy pomylimy przeznaczenie Dustera i noga okaże się zbyt ciężka – wartości, szczególnie na LPG rosną bardzo szybko. Niczym specjalnym jest przebicie granicy 10 litrów czy nawet 12 litrów, jednak w normalnym użytkowaniu nie odbiegniemy tak znacząco od deklarowanych wartości.
W moim ponad 1500 km teście, spalanie gazu wyniosło 8.6 l/100km, a więc nadal to bardzo dobry wynik. Spalanie benzyny wyniosło okolice 7 litrów, a więc wciąż bardzo dobrze! Łącząc spalanie z bakiem gazu o pojemności 51 litrów oraz 50 litrów benzyny – zasięg na obu paliwach to ponad 1200 km, a więc Duster LPG przygotowany jest na długie podróże.
Co więcej instalacja nie wygląda jak zrobiona przez taniego Mirasa w szopie. Korek wstydu ukryty pod klapką wlewu benzyny, porządek pod maską oraz komputer, który wskazuje oba paliwa – zasięg, spalanie chwilowe oraz średnie – w zależności od tego na czym obecnie jedziemy. W końcu pełna synergia!
Duster – sleep pack edition
Gdy zapisywałem auto z parku prasowego wiedziałem tyle ile zdążyliście przeczytać do tej pory! Jakież było moje zdziwienie gdy zobaczyłem bagażnik dachowy, zwiastujący „kłopoty”.
Kłopoty były ukryte w kufrze. Bagażnik w Dusterze ma 453 litry pojemności. Dzięki zastosowaniu sleep packa, bagażnik w mojej testówce legitymował się całym zerem litrów. Oczywiście można nakłaść zakupów na zabudowę, umieszczając rzeczy ponad linią oparć, ale nie chciałbym dostać w głowę puszką groszku podczas hamowania. Co więcej, skrzynia zabudowy sypialnej waży na oko około 50 kg, jest całkowicie wyjmowana, a więc pod warunkiem, że dysponujemy garażem, przestronną piwnicą lub magazynkiem typu self storage, Dustera można używać na co dzień, do przewiezienia rodziny na zorganizowane wakacje oraz pojechać na duże zakupy do marketu.
Jednak jak przyjdzie wiosna, Sleep pack może być przydatny.
Sleep pack wyceniony został na 7150 zł jako skrzynię ze składanym łóżkiem, poza tym warto dobrać składany materac do łóżka, który kosztuje kolejne 1590 zł. Zatem za 8640 zł mamy możliwość przespania nocy, jednak dla zapewnienia prywatności warto dobrać wisienkę na torcie – zasłony na okna, a te wyceniane są na 825 zł. Całość 9465 zł. Niezbyt mało, ale co tak naprawdę otrzymujemy?
Rozłóżmy zatem łóżko
Dwuosobowe łóżko o wymiarach 190 cm na 130 cm z materacem piankowym. Przekształcenie zawartości bagażnika do postaci łóżka zajmować ma około 2 minut, jednak za pierwszym razem jest to tetris dla dużych chłopców. Stopniowe złożenie oparć foteli, rozłożenie kolejnych elementów jest nawet przyjemne, jednak samo spanie już nie do końca.
Spanie
Wnętrze auta po rozłożeniu sleep packa jest już klaustrofobiczne. Wdrapywanie się na łóżko wymaga sprawności a najlepiej 2jki z przodu własnego wieku. A samo spanie? Czujemy się jak na kempingu – materac nie jest zbyt wygodny, a nawet przy moich niewiele ponad 180 cm wzrostu jest nieco ciasnawo. Zabudowa dobra aby się przemęczyć, ale jednak średnio wypocząć.
Podsumowanie i do spania
Chyba jestem już zbyt stary aby docenić w 100% walory użytkowe takiej zabudowy. Duży plus za dopracowaną konstrukcję, dobrej jakości materiały, problem jest jednak taki, że wciąż jest to nie na tyle duże auto, aby dawało możliwość bezproblemowego spania w dobrych warunkach. Podobna zabudowa dostępna jest w Joggerze, tutaj baza jest sporo większa. Idzie wiosna, zatem jak to mówią – do zobaczenia – na kempingu!
Tekst i zdjęcia: Bartek Kowalczyk
Dacia Duster Sleep pack – zdjęcia
Dacia Duster ECO G – dane techniczne:
Silnik: R3, turbo
Pojemność: 999 cm³
Moc: 100 KM przy 4600 obr/min
Maksymalny moment obrotowy: 170 Nm przy 2000-3500 obr/min
Skrzynia biegów: manualna
Cena: od 80 800zł, cena testowanego egzemplarza około 105 tys zł (zabudowa około 10 tys.)