Site icon Moto Pod Prąd

Test: Suzuki SX4 S-Cross, czyli pozytywne zaskoczenie

Suzuki SX4 S Cross glowne

Suzuki SX4 S Cross glowne

Muszę Wam się do czegoś przyznać. Nigdy do tej pory nie prowadziłem auta produkowanego przez Suzuki. Byłem tylko pasażerem, raz w życiu. Byłem więc sceptycznie nastawiony do testu Suzuki SX4 S-Cross i… pozytywnie się zaskoczyłem.

Smaczku całej historii dodaje fakt, że Suzuki, w którym wcześniej siedziałem, to Suzuki SX4. Tylko z pierwszych lat produkcji. Suzuki pozycjonuje model SX4 S-Cross wyżej od SX4. Z segmentu B przeskoczono do segmentu C, a do nazwy dodano człon „S-Cross”. Tamten egzemplarz był raczej z tych gorzej wyposażonych i słabo utrzymanych. Wspominam go raczej średnio przyjemnie. W środku coś skrzypiało, coś się rozlatywało. Zawieszenie waliło, hamulce piszczały. Te dwa ostatnie to nie wada samego auta tylko zaniedbań właściciela, ale niesmak pozostał. Suzuki SX4 z pierwszych lat produkcji pozostało w mojej głowie jako auto raczej słabe i toporne. W ten właśnie sposób udało mi się uogólnić i stworzyć w głowie obraz Suzuki jako auta, którym nie chciałbym jeździć. Błędny obraz.

W moje ręce na czas testu trafił jednak zupełnie nowy egzemplarz Suzuki SX4 S-Cross wyposażony w jednostkę o pojemności 1.4 litra współpracującą z 6-stopniową, automatyczną skrzynią biegów. Dodatkowo napęd przenoszony jest na obydwie osie. Wersja wyposażenia? Elegance Sun, czyli najwyższa z możliwych. Cena tak wyposażonego egzemplarza startuje od 106 190 zł.

Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki

Kiedy kluczyki od Suzuki SX4 S-Cross trafiły w moje ręce powolnym krokiem skierowałem się do samochodu. Otworzyłem drzwi, rozsiadłem się w fotelu kierowcy i zacząłem dostosowywać wszystko do swoich potrzeb.
Pierwszym zaskoczeniem było to, że plastiki i ogólne wykończenie wnętrza wcale nie było słabe. No dobra, nie było też najwyższej jakości, ale daleko mi do stwierdzenia, że było słabe. Było dokładnie takie jakiego spodziewałbym się w aucie za taką kwotę. Najtańsze Suzuki SX4 S-Cross można kupić już za 67 900 zł, a w aktualnej promocji na start otrzymujemy jeszcze 4 000 zł rabatu.

Darmowe Sprawdzenie VIN

Sprawdź wypadkową przeszłość pojazdu

Drugim zaskoczeniem było to, że idealną pozycję za kierownicą znalazłem bardzo szybko. Zazwyczaj w autach testowych dopiero drugiego lub trzeciego dnia znajduję idealną pozycję. Tutaj po kilkuminutowej zabawie nie zmieniałem już nic aż do oddania auta.

Trzecim zaskoczeniem było prowadzenie. Tak jak pisałem na początku spodziewałem się topornego auta. Dostałem za to w swoje ręce bardzo przyjemnie prowadzącego się miejskiego crossovera.

Silnik i skrzynia biegów

Testowany egzemplarz pod maską posiadał silnik o pojemności 1,4 litra. Silnik generował 140 koni mechanicznych pozwalając na osiągnięcie pierwszej setki w 10,2 sekundy. Prędkość maksymalna? 200 km/h. Za przeniesienie napędu na 4 koła (ALLGRIP) odpowiada 6-stopniowa automatyczna skrzynia biegów, która czasami reaguje dość ospale. Nie jest to jednak szczególnie uciążliwe w tego typu aucie. Spalanie? SX4 S-Cross był przeze mnie użytkowany praktycznie tylko w warunkach miejskich. Spalanie po całym teście wynosiło według komputera pokładowego 7,8 litra na 100 kilometrów. Czyli dokładnie tyle ile bym się spodziewał.

Wygląd

Suzuki SX4 S-Cross jest produkowane od 2013 roku, jednak jego pierwotny wygląd został utrzymany w produkcji tylko 3 lata. W 2016 roku model przeszedł facelifting, który zdecydowanie był mu potrzebny. Główne zmiany, które każdy zauważy na pierwszy rzut oka dotyczą przedniej części nadwozia. Zmieniono grill, zderzak oraz światła dostosowując je do aktualnych wymagań i potrzeb klientów. Według mnie był to strzał w dziesiątkę. Wersja przed faceliftingiem była dość nudna, miała proste i mało ciekawe kształty. SX4 S-Cross produkowany od 2016 roku zyskał trochę charakteru, jego przód zrobił się bardziej zadziorny i po prostu ładny. Może się podobać.

Ze smaczków w wersji Elegance Sun mamy bardzo duży szklany dach, który otwiera się praktycznie w całości tworząc nam taką mini-targę. Bardzo dobra sprawa dla osób, które niekoniecznie chcą używać klimatyzacji. Ja w cieplejsze (ale nie gorące!) dni staram się jej unikać i jeździć z otwartymi oknami. Idealnie!

Wnętrze jest ergonomiczne

Tak jak pisałem na początku, jakość plastików nie powala na kolana, ale całość jest ergonomiczna i wygodna w obsłudze. Duży plus daję za manualne pokrętła i przycisku do obsługi nawiewów oraz klimatyzacji. System multimediów działa płynnie. Mógłby być tylko trochę bardziej intuicyjny w obsłudze. Chwilę zajęło mi dojście np. do tego jak zmienić źródło grania muzyki. Jeżeli już przy tym jesteśmy – pierwszy raz od dawna nie miałem jakichkolwiek problemów podczas parowania z systemem multimedialnym mojego telefonu. Parę kliknięć i wszystko zaczęło działać tak jak powinno. Za to kolejny duży plus, ponieważ w jakiś dziwny sposób pomimo 2019 roku wielu producentów ma z tym problem i czasami parowanie telefonu jest męczarnią.

Podsumowując

Suzuki SX4 S-Cross to godna propozycja dla osób szukających crossovera do codziennego pokonywania kilometrów. Nie znajdziemy tutaj zbyt wielu emocji, ale nie tego powinniśmy szukać w tym aucie. Prosta konstrukcja powinna odwdzięczyć nam się bezawaryjną i bezproblemową eksploatacją. Jakbym miał określić to auto jednym słowem użyłbym stwierdzenia „poprawne”.

Tekst i zdjęcia: Arek Jurczewski

Suzuki SX4 S-Cross

Ocena Suzuki SX4 S-Cross

Wygląd:[usr 7]
Wnętrze:[usr 7]
Silnik:[usr 7]
Skrzynia:[usr 7]
Przyspieszenie:[usr 7]
Jazda:[usr 7]
Zawieszenie:[usr 7]
Komfort:[usr 7]
Wyposażenie:[usr 7]
Cena/jakość:[usr 7]
Ogółem:[usr 7.0 text=”false” img=”06_red.png”] (70/100)

Zdjęcia Suzuki SX4 S-Cross

Dane techniczne Suzuki SX4 S-Cross

Silnik: turbodoładowany, benzynowy, R4
Pojemność silnika: 1373 ccm
Moc: 140 KM przy 5500 obr./min
Moment obr.: 220 Nm przy 1500-4000 obr./min
Skrzynia biegów: 6-biegowa, automatyczna
0-100km/h: 10,2 s.
Vmaks: 200 km/h
Zużycie paliwa (podczas testu): 7,8 l/100 km w mieście
Cena: od 67 900 PLN
Cena wersji testowej: od 107 900 PLN

Exit mobile version