W 2021 Suzuki Jimny będzie można kupić jako ciężarówkę. Niby spoko, ale przez to trzeba będzie go inaczej rejestrować, a cena to minimum 95 500 złotych.
Suzuki Jimny w homologacji N1 jest tylko dwuosobowe, a za fotelami przednimi otrzymujemy dużą przestrzeń ładunkową. Nadwozie nadal ma pięć drzwi.
Jak na auto robocze przystało – ciężarowe Jimny ma uboższe wyposażenie. Nie dostaniemy już świateł LED, a klimatyzacja może być tylko manualna. Nie ma też w konfiguratorze opcji automatycznej skrzyni biegów.
Co ciekawe, wyrzucanie tylnej kanapy i trochę wyposażenia sprawiło, że auto wcale nie jest tańsze. I to mniej więcej o 20 tysięcy złotych. Z drugiej strony nie ma się co dziwić, bo Suzuki kupić nikt nie był w stanie, więc co za różnica jaka cena widniała w konfiguratorze. Teraz ma się to zmienić!
Konrad Stopa
fot. Suzuki