Subaru przygotowuje się do największej transformacji w swojej historii. Marka, która od dekad kojarzy się z napędem na cztery koła i silnikami bokser, wchodzi w epokę elektromobilności. Do 2030 roku co najmniej połowa globalnej sprzedaży ma pochodzić z modeli w pełni elektrycznych.
Japoński producent zapowiedział, że do końca dekady jego gama będzie składać się głównie z samochodów elektrycznych. Subaru chce w ten sposób zredukować ślad węglowy i dostosować się do nowych regulacji środowiskowych, jednocześnie zachowując to, za co kierowcy pokochali markę, czyli trwałość, bezpieczeństwo i napęd AWD. Transformacja już się rozpoczęła, ponieważ na rynku dostępna jest Solterra, pierwszy w pełni elektryczny SUV Subaru, opracowany wspólnie z Toyotą. Auto oferuje typową dla marki trakcję i pewność prowadzenia, a przy tym nowoczesny design i zasięg pozwalający na codzienne podróże bez kompromisów.
Solterra przeciera szlak
Solterra jest nie tylko symbolem technologicznej zmiany, ale i zapowiedzią tego, jak Subaru rozumie elektromobilność. To samochód, który ma łączyć ekologiczne podejście z autentycznym duchem przygody. Napęd na cztery koła, odpowiedni prześwit (21 cm) i solidne zawieszenie sprawiają, że Solterra radzi sobie także poza utwardzonymi drogami. Zasięg do 530 kilometrów dzięki baterii o pojemności 73 kWh to niemało, a i osiągi 338 KM robią wrażenie (5,1 s do setki). W planach są kolejne elektryczne modele, w tym SUV-y różnych rozmiarów, które mają poszerzyć ofertę marki zarówno w Japonii, jak i na rynkach globalnych. Współpraca z Toyotą przyspiesza ten proces i pozwala czerpać z doświadczenia w dziedzinie baterii i napędów.

Uncharted – zapowiedź nowego rozdziału
Subaru Uncharted to futurystyczny SUV, który zapowiada design i technologię przyszłych modeli marki. Samochód wyróżnia się muskularną sylwetką, agresywnym przodem i charakterystycznym oświetleniem LED. Uncharted to wizja Subaru jutra, czyli jeszcze bardziej nowoczesnego, ale nadal wiernego idei bezpieczeństwa i niezawodności. Nowe modele mają też być bardziej inteligentne. Subaru rozwija system EyeSight nowej generacji oraz funkcje wspierające kierowcę w ruchu miejskim i na autostradach. Elektryfikacja ma więc iść w parze z cyfryzacją. Bateria o pojemności 77 kWh pozwoli na przejechanie nawet 600 km. Najszybsza wersja do setki rozpędzi się w 5 sekund.
Subaru Uncharted dostępne będzie w 3 opcjach napędowych: wersja standardowa z jednym silnikiem, słabszą baterią i z napędem na przód, wersja podobna ale z większą baterią i wariant AWD z dwoma silnikami elektrycznymi i najlepszymi osiągami.
Elektryczne Subaru – bez utraty charakteru
Subaru nie zamierza porzucać swoich korzeni. Elektryfikacja nie oznacza pożegnania z emocjami, a jedynie ich nową formę. Marka chce tworzyć auta, które dalej dają radość z prowadzenia, oferując przy tym czystą energię i innowacyjne technologie. Jeśli plan się powiedzie, w 2030 roku połowa wszystkich Subaru na drogach będzie napędzana wyłącznie prądem. To ogromna zmiana, ale też dowód, że nawet najbardziej konserwatywni gracze potrafią ewoluować, nie tracąc swojej tożsamości.
Źródło: Subaru







