Czeska marka wciąż rozwija ofertę swoich modeli, aby lepiej wpasować się w oczekiwania klientów. Właśnie poznaliśmy cennik wersji Sportline dla kompaktowego elektryka tego producenta. Skoda Elroq w wersji Sportline oferuje nawet 286 KM mocy i świetne wyposażenie za lekko ponad 200.000 złotych. I to jeszcze bez dopłat.
Skoda Elroq otwiera gamę elektrycznych SUV-ów czeskiego producenta i za rozsądną cenę pozwala klientom rozpocząć przygodę z samochodami elektrycznymi. Dostajemy spory bagażnik o pojemności do 1580 litrów, wiele schowków, które pomieszczą do 48 litrów, a do tego praktyczny zasięg i zgrabny wygląd. Skoda postanowiła dorzucić do jej oferty wersję Sportline, która dodatkowo podkręca wygląd modelu, a także oferuje większą moc. Co ciekawe, wcale nie zapłacimy za nią fortuny.
Wariant Sportline poznamy po nieco zmienionych zderzakach z akcentami polakierowanymi w kolorze błyszczącej czerni. Poza tym znajdziemy w nim opcjonalne matrycowe reflektory, 20- lub 21-calowe felgi czy też obudowy lusterek, relingi dachowe oraz listwy boczne wykończone kontrastującą czernią. Całość dopełnia czarny szyld „SKODA” na masce i klapie bagażnika oraz obniżone zawieszenie. Z kolei we wnętrzu znajdziemy sportową kierownicę, sportowe fotele ze zintegrowanymi zagłówkami oraz wiele wstawek z karbonu oraz aluminiowe nakładki na pedały.
Skoda Elroq Sportline wystrzeli do setki w 6,6 sekundy
Skoda oferuje wariant Sportline w dwóch wersach: 65 i 85. Pierwszy z nich zapewnia 204 KM mocy, co pozwala nam wystrzelić od zera do setki w 8 sekund i rozpędzić się maksymalnie do 160 km/h. Oprócz tego dostajemy akumulator o pojemności 63 kWh, który pozwala przejechać do 430 km na jednym ładowaniu. Dodatkowo możemy ładować tę baterią wtyczką o mocy do 165 kW.
Z kolei mocniejszy wariant 85 oferuje aż 286 KM mocy. Dodatkowa moc sprawia, że pierwsza setka wskoczy na licznik w zaledwie 6,6 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 180 km/h. W parze z mocniejszym silnikiem podąża również większy akumulator o pojemności 85 kWh, który pozwala nam przejechać do 580 km. Co więcej, możemy ją ładować z mocą do 175 kW. Poza tym wariant ten oferuje również sportowe zawieszenie obniżone o 15 mm z przodu oraz 10 mm z tyłu, a także progresywny układ kierowniczy.
Kupimy ją za 182.000 złotych
No dobra, a jak z cenami? Cennik Skody Elroq Sportline w wersji 65 startuje od kwoty 182.000 złotych. Z kolei za mocniejszy wariant 85 zapłacimy co najmniej 200.500 złotych. W obu przypadkach są to naprawdę rozsądne kwoty. Warto także wspomnieć, że powyższe ceny nie obejmują rządowych dopłat do elektryków. Tym samym możemy dodatkowo obniżyć koszt zakupu nawet o 40.000 złotych. Skoda doskonale wie, na co możesz wydać zaoszczędzone pieniądze.
Za dodatkowe 8950 zł możesz dokupić pakiet Plus, który obejmuje reflektory matrycowe, animowane kierunki z tyłu, bezdotykowe otwieranie i zamykanie bagażnika i boczne poduszki powietrzne dla zewnętrznych miejsc drugiego rzędu z tyłu. Zdecydowanie więcej dostaniemy w pakiecie Advanced, który został wyceniony na 18.600 złotych. Za te pieniądze dostaniemy m.in. wyświetlacz Head-up, fotel kierowcy z funkcją masażu, kamerę Area View, Sound system CANTON i kilka innych dodatków. Jeżeli nadal jest to dla ciebie za mało, to możesz zdecydować się na pakiet MAX za 23.700 złotych. Otrzymasz wszystko z pozostałych pakietów, a także 3-strefową klimatyzację automatyczną czy też inteligentnego asystenta parkowania. Tym samym nawet po dorzuceniu najdroższego pakietu zmieścimy się w limicie do rządowych dopłat.
Damian Kaletka
fot. Skoda