Android w samochodzie powoli przestaje zadziwiać. Fakt, że na razie dostępny jest jedynie w drogich egzemplarzach i nie we wszystkich markach, ale już niebawem do tego grona dołączy Seat.
Stanie się to dzięki wejścia marki do Open Automotive Alliance, który dba o to by nowoczesna technologia na stałe zagościła w samochodzie. Głównym zadaniem stowarzyszenia jest integracja urządzeń z systemem Android z systemami operacyjnymi samochodu.
Dzięki temu już niedługo w Seatach pojawią się aplikacje znane z komórek, ale także specjalnie dedykowane pod kierowców hiszpańskiej marki. Będą one w szybki i prosty sposób wyświetlać wszelkie informacje ze smartfona, jednocześnie nie rozpraszając uwagi i pozwalając skupiać się na drodze. To ułatwi współpracę między kierowcą a pojazdem i wniesie nową jakość w prowadzenie pojazdów.
Czy takie rozwiązanie to dobry kierunek? O ile nie angażuje zbytnio kierowcy to tak, ale co zrobić kiedy ktoś nie będzie mógł oderwać wzroku od wyświetlacza zamiast patrzeć na drogę? Czyżby nowe pole do popisu dla autorów taryfikatora mandatowego ?
Konrad Stopa
Zdjęcia: Seat
