265, 280, 290, 300… a teraz aż 370 koni mechanicznych w Seacie Leonie CUPRA! Limitowana liczba egzemplarzy trafiła do salonów.
SEAT gra ostro. Choć jeszcze żaden model nowej, oddzielonej marki CUPRA nie wyjechał na polskie drogi, Hiszpanie przygotowali nie lada gratkę dla miłośników szybkiej i rodzinnej jazdy.
Do polskich salonów trafiło trzynaście egzemplarzy Leona ST CUPRA 370 Carbon. Auta mają 2-litrowy silnik podkręcony do 370 koni mechanicznych oraz stały napęd 4Drive.
Tak ogromna moc pozwala na „złapanie” pierwszej setki w 4,5 sekundy! Nie podano prędkości maksymalnej, ale zakładam, że została ona ograniczona elektronicznie do 250 km/h.
Co ciekawe, nie zmieniło się nic w kwestii skrzyni biegów. CUPRA Carbon została wyposażona w 6-stopniową skrzynię DSG, czyli inaczej niż w Golfie R, którego silnik sprzężony jest z 7-biegowym automatem. Kłania się niezbyt zrozumiała polityka koncernu VAG..
W standardowym wyposażeniu Seata Leona CUPRA Carbon znalazły się takie elementy jak: kubełkowe i podgrzewane fotele CUPRA z obiciem z Alcantary, pełne światła w technologii LED, Navi System z 8-calowym ekranem, wirtualny kokpit, kamera cofania czy specjalny lakier.
Dodatkowym smaczkiem są: LED-owe nakładki progowe CUPRA w przednich drzwiach, aerodynamiczny tylny spoiler oraz detale z włókna węglowego.
Cena nie jest okazyjna, a i tak zakładam, że samochody długo nie będą czekać na nowych właścicieli. Start od 209 300 zł.
Ktoś chętny?
Adam Gieras, fot. SEAT